No kto? No kto?!
Mój pan lalek chciał być dzisiaj baaardzo straaasznyym lalkiem... Boicie się? Bo ja taaak, baaardzo. (Przynajmniej oficjalnie, żeby lala nie urazić). Napiszcie, że Wy też się boicie. Lal zagląda mi przez ramię i będzie to czytał...
BuuuuUUUUUuuuuuu!
Kto obchodzi Halloween, lub jedynie akcentuje ten dzień
wyłącznie w formie fotograficznych działań z lalkami (jak ja),
wyłącznie w formie fotograficznych działań z lalkami (jak ja),
temu życzę miłej zabawy i udanych sesji zdjęciowych.
A kto nie obchodzi, a zagląda na mojego bloga,
mam nadzieję będzie miał choćby delikatny ubaw,
patrząc na mojegośmiesznego s t r a s z n e g o lala.
mam nadzieję będzie miał choćby delikatny ubaw,
patrząc na mojego
😁😂
Pozdrawiam Was serdecznie, Kochani.
Wasza Aya!
(I straszny Duch Lal! BuuuUUUuuu!)
Cóż, widać, że lalek bardzo się starał, choć zapewne z natury jest poczciwcem, więc to straszenie to tak średnio mu wyszło 🤭 Ale ciii, nic mu nie mów, takie starania też należy docenić!😉 Cudne fotki!💓
OdpowiedzUsuńNic mu nie powiem, niech siedzi na półce i się cieszy - tyle jego :D Dziękuję. Uściski!
UsuńOch, och - jaki straszny. xD
OdpowiedzUsuńDałam lalkowi do przeczytania... ;-) A się napuszył, a się wyprężył dumnie... ;-)
UsuńCoś temu duchu prześcieradełko za krótkie się zrobiło ;) Chyba się skurczyło ze strachu :)
OdpowiedzUsuńOczywiście, że ze strachu, tylko i wyłącznie...
UsuńAch, no oczywiście, prawie padłam na zawał, taki straszny ten duch :)
OdpowiedzUsuńLal, siedząc na półce, właśnie założył nogę na nogę i zrobił usatysfakcjonowaną minę...
UsuńOch, chyba chce porwać jakąś niewinną dziewczynę...
OdpowiedzUsuńPrędzej go wiatr tam chciał porwać i byłby bardzo skuteczny, gdybym nie trzymała lala uważnie na widoku. Ale fakt, lal mógł mieć swoje plany w swej naiwnej główce...
UsuńPan lalek jest bardzo straszny, słowo daję! A prześcieradło takie krótsze, żeby mu się za gorąco nie zrobiło, jestem pewna!
OdpowiedzUsuńO! Właśnie! Wszystko przez ten upał. Bo przecież na w ogóle to bardzo straszny lal...
Usuń