O CZYM JEST TEN BLOG?

Jak wykonać własnoręcznie różne gadżety dla lalki? Czy akcesoria dla lalek i zabawki muszą być drogie? W jaki sposób stworzyć twórczą przestrzeń do indywidualnego rozwoju (swojego lub dziecka), przy niewielkim nakładzie finansowym? Między innymi o tych, jak również o innych lalkowych kwestiach, przeczytacie na moim blogu. Zapraszam

Drogi Czytelniku

Zdjęcia na blogu są mojego autorstwa. Jeśli udostępniam zdjęcie wykonane przez inną osobę, informuję o tym podając źródło. Chcesz wykorzystać moje zdjęcie? Zapytaj :-) Dziękuję :-) Aya ze Świata Lalek
Copyright: Aya w Świecie Lalek

Szukaj na tym blogu

___________________________________________________________________________

niedziela, 30 października 2022

Pod palmami...

     Mój dalmatyńczyk z ciucholandu ma "branie". Naprawdę pokochali go wszyscy. Panny lalki nieustannie rywalizują o możliwość ofocenia się z pupilem. Ja im się nie dziwię, bo psiak jest faktycznie uroczy, a jego urok przekłada się na efektowność lalkowych fotografii. Sama zachwycam się żywymi dalmatyńczykami, bo są piękne, zresztą wszystkie psiaki i inne zwierzaki są jedyne i wspaniałe, prawda? 

      Oto kolejna seria fotek wyjazdowych - tym razem z panną hokeistką na ciałku MtM. Zapraszam do oglądania. 

     Październik w południowo - zachodniej Turcji jest jeszcze stosunkowo ciepły. Ba! Jego początek nawet gorący (28-30 stopni C), ale wieczory są chłodne, zdarzają się już też dni pochmurne, może pojawić się deszcz, a nawet burza.


     Jako osoba urodzona w Polsce i głównie w niej mieszkająca, wydawało mi się, że jestem przyzwyczajona do burz, tymczasem jedna taka burza z potężnymi grzmotami, jaka się pewnej nocy w Turcji przytrafiła, postawiła mnie na baczność - prosto z łóżka. Tak huknęło między górami, że prawie zawału dostałam. Znajoma, która mieszka na stałe w Turcji, wspominała, że tamtejsze burze potrafią stawiać na nogi umarłego, ale żeby to zrozumieć, trzeba tego doświadczyć. Doświadczyłam i stwierdzam, że faktycznie Polska ma naprawdę łagodne burze.

        A po nocnych burzach, przychodzi poranne słońce i nadal można cieszyć się ciepłem, plażą, morzem i ... lalkowaniem. Bo co to za wakacje bez lalek, prawda? 


           Kocham tę turecką zieleń i przyrodę, ale to już wiecie, więc nie będę Was zanudzać swoimi wywodami, a zwyczajnie przemycę tu kolejne fotki nielalkowe. 


I to by było tyle na dzisiaj.  

Życzę Wam bezpiecznych Świąt, czy jak wolicie także Halloween
 i... do następnego wpisu!
Uściski!

środa, 26 października 2022

Muzyka świata...

        Świat ma nie tylko obrazy, kolory, kształty, faktury, zapachy, smaki, ale ma również dźwięki: szum morza, śpiew ptaków, skrzypienie piasku pod stopami, szelest liści... Jakże przyjemnie móc odbierać świat wszystkimi zmysłami! 

      Dobrze, że technika i postęp wspomagają tych z nas, których wybrane zmysły mają swoje ograniczenia - nosimy okulary, niektórzy wspomagają odbiór dźwięków aparatami słuchowymi. Cieszę się, że lalkowy świat Mattela stara się dostrzegać i odtwarzać wszelką ludzką różnorodność - nie tylko etniczną, ale również odmienność związaną z wybranymi dysfunkcjami organizmu. Pojawiały się okulary, pojawiały się protezy kończyn, i wreszcie pojawiła się lalka z aparatem słuchowym. 

Ogromnie mnie to zainteresowało i wiedziałam, że ta panna musi być moja. :-)

         Znalazłam ją w Action, w bardzo dobrej cenie, więc od razu trafiła do koszyka. A że później pojawił się długo wyczekiwany wyjazd, to i pannę tam zabrałam. 

     Tydzień temu pokazywałam Wam lalkową relację wyjazdową z udziałem innej laluszy <KLIK>, dziś przyszła pora na kolejną pannę. Zapraszam do oglądania fotek, bo moim zdaniem lalka jest bardzo ładna i warta zainteresowania.

Te urocze aparaciki na uszkach... Są bardzo ładnie wykonane. I jakoś rozczulają mnie 💗💗💗


Podoba mi się bardzo malunek jej oka. Jest konkretny, wyraźny, lubię takie u lalek. 


No i tak to sobie panna pląsała nad morzem...

Nawet przejściowe chmury i deszcz jej nie przeszkadzały
w napawaniu się dźwiękami przyrody.

_______________________________

Pokażę Wam jeszcze na koniec dzisiejszego wpisu,
jaką uroczą niespodziankę dostałam od Magdy z bloga Zacisze Lenki...

TAAA DAAAM! 
Oto urocza lalkowa dziecina do mnie przyjechała
wraz widokówką, piesiową bombeczką, blokiem ozdobnych papierów
oraz świeczkami zapachowymi, które z pewnością nadadzą miły nastrój
jesiennym wieczorom. 

Dziękuję jeszcze raz serdecznie. 💖💗


____________________

POZDRAWIAM! 
DO KOLEJNEGO POPISANIA! 

czwartek, 20 października 2022

Çolakli - czyli tęskne marzenia spełnione

     Po roku tęsknoty za Turcją, wróciliśmy tam na 12 dni. I choć lato w Polsce minęło, to ponownie mogliśmy poczuć gorące promienie słońca, co ogromnie poprawiło wszystkim nastroje.
      Wcześniej sprawy zdrowotne nie pozwoliły mi na wylot gdziekolwiek, na szczęście górsko - morskie powietrze Çolakli (plus słońce) mogły tylko wspomóc rehabilitację. Zatem byłam, odpoczęłam, naładowałam baterie i... ofociłam kilka lalek. Bo cóż to za wyjazd bez lalek, prawda? 

      Dzisiaj zaprezentuję pierwszą serię fotek. Mam nadzieję, że przypadną Wam do gustu. Wykorzystałam do nich walizkę, którą jakiś czas temu zrobiłam z papieru oraz drewnianych elementów <KLIK>, i która wreszcie wkomponowała się w tematykę fot. Zapraszam do oglądania. 


      Panna lalka już była w tym regionie rok temu <KLIK>, ale tym razem odwiedziła inną dzielnicę miasta Side - tytułowe Çolakli. Są to peryferia, w których za wiele się nie dzieje, ale można kilometrami spacerować po pięknej plaży i podziwiać góry. Wspomniane zalety Çolakli bardzo się pannie spodobały. 😊

No i tak to było. Żal było wracać do zimnej, choć jesiennie urodziwej, Polski.
:-) 
___________

Mam nadzieję, że nie zanudził Was ten spam zdjęciowy.
Dziękuję za wizytę i serdecznie pozdrawiam.

*Spodnie wykorzystane do zdjęć wykonała nasza Kamelia :-) 
___________________________________________________________________________
Dziękuję za wizytę na moim blogu. Zapraszam do ponownych odwiedzin. Pozdrawiam ciepło. Aya
___________________________________________________________________________

Prywatną wiadomość prześlesz do mnie poprzez poniższy formularz:

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *