O CZYM JEST TEN BLOG?
Jak wykonać własnoręcznie różne gadżety dla lalki? Czy akcesoria dla lalek i zabawki muszą być drogie? W jaki sposób stworzyć twórczą przestrzeń do indywidualnego rozwoju (swojego lub dziecka), przy niewielkim nakładzie finansowym? Między innymi o tych, jak również o innych lalkowych kwestiach, przeczytacie na moim blogu. Zapraszam
Drogi Czytelniku
Zdjęcia na blogu są mojego autorstwa. Jeśli udostępniam zdjęcie wykonane przez inną osobę, informuję o tym podając źródło. Chcesz wykorzystać moje zdjęcie? Zapytaj :-) Dziękuję :-) Aya ze Świata Lalek
Copyright: Aya w Świecie Lalek
___________________________________________________________________________
Shakira
Znaleziona w ciucholandzie. Zabiedzona. Skołtuniona. Kupiona za 8 zł. Wróciła wreszcie do swojego żywiołu - śpiewania.
w ciucholandzie wyglądała tak:
a w oryginale:
Niech żyją ciucholandy!
Miłego weekendu!
:-)
___________________________________________________________________________
Dziękuję za wizytę na moim blogu. Zapraszam do ponownych odwiedzin. Pozdrawiam ciepło. Aya
___________________________________________________________________________
Gdzie ten ciucholand??? Ja też chcę :))
OdpowiedzUsuńZapraszam do Piotrkowa Tryb. To tam jest ten wiekopomny ciucholand ;-)
UsuńOstatnio na olx była Britney z dwie dychy , żałuję, że zgapiłam :/
UsuńFaktycznie - szkoda... :-(
UsuńŻeby takie cuda były w ciucholandzie? Niesamowite!
OdpowiedzUsuńU mnie w okolicy dno totalne.
Panna jest na pewno przeszczęśliwa, że znalazła nowy dom.
Teraz będzie śpiewać z radości. :)
Już śpiewa :-), aż uszy puchną :P
UsuńOooo, czasem zdarza mi się przejeżdżać przez Piotrków Tryb. :D Może kiedyś trafię na ten ciucholand i upoluję jakiś okaz.
OdpowiedzUsuńCo do lalki - tak średnio przypomina Shakirę, ale oczywiście jest bardzo ładna. No i całe szczęście, że trafiła w dobre ręce. Widać jaki bije z niej blask, po zabiegach odnawiających ^^
Koniecznie zrób sobie wycieczkę do Piotrkowa. Może akurat trafisz na coś ciekawego i następnym razem Ty ocalisz jakąś pannę. ;-)
UsuńNiech żyją! D
OdpowiedzUsuńTak jest! :-)
UsuńGratuluję Iguś zdobyczy <3
OdpowiedzUsuńdo mnie jakoś jako Shakira nie przemówiła i sprzedałam ją :P
Ech Ty! No, ale trzeba się cieszyć tym, co człowieka raduje, nic na siłę. Uściski.
UsuńShakira przyparła masowy atak z kompa!!!
OdpowiedzUsuńco i rusz wyskakuje z Waszych blogów
jakby chciała mną wstrząsnąć, że Jej
siostrę fabryczną oddałam w lepsze ręce -
obawaiam się, że ten zabieg się udał -
teraz będę znowu polować na S.!!!
Cóż Ci powiem - typowe dylematy lalkoluba :D
Usuńale cudnie się zaopiekowałaś Artystką -
OdpowiedzUsuństylówa przednia i charakterna! BRAVO!
Dzięki :-)
UsuńŚliczna panna :) Dobrze, że została "ocalona" :)
OdpowiedzUsuńMa miłą buzię - podbiła moje serce
UsuńAle się Tobie perełka trafiła! Pięknie ją wystylizowałaś, Shakira jak żywa. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się podoba :-)
UsuńGratuluję znaleziska, super że udało Ci się ją odratować, bardzo ładnie odświeżona i widać że teraz w swoim żywiole odżyła :)
OdpowiedzUsuńNic tak dobrze nie działa na lalki i ludzi jak wolność i możliwość robienia tego, co się kocha, bez podcinanych skrzydeł. Teraz panna wróciła do tego, do czego ją Mattel stworzył ;-) Chyba jej to pasuje.
UsuńNo to jest po prostu niemożliwe! Taka zdobycz?!
OdpowiedzUsuńGratulacje! :D
Ciucholandy to skarbnice :-)
UsuńOszalałabym ze szczęścia, gdybym trafiła na tę dziewczynę i to w ciucholandzie! Jest cudna! Gratuluję farta! Pięknie teraz wygląda :-)
OdpowiedzUsuńPoczątkowo nie wiedziałam z kim mam do czynienia - po prostu spodobała mi się buzia i wydawała mi się jakby znajoma... Dopiero ktoś na FB uświadomił mnie, informując z jaką lalusza mam do czynienia. Wtedy zaskoczyło i przypomniałam sobie skąd ją znam - widywałam na blogach i bardzo mi się podobała. Fajny traf. Także się z niego cieszę.
UsuńCudnie ją odnowiłaś. Wygląda rewelacyjnie! Gratuluję zdobyczy.
OdpowiedzUsuńChyba muszę się wybrać do Piotrkowa, bo przecież rzut beretem mam...
Marzenko, chętnie się z Tobą przy okazji spotkam :-)
UsuńWow, fajna zdobycz!U ciebie odzyskała dawne życie, albo nawet jej się polepszyło. U mnie w ciuchlandzie niestety zrezygnowali chyba ze sprzedaży lalek :(
OdpowiedzUsuńOooch, bardzo szkoda... Współczuję.
UsuńCzemuż, ach czemuż w moim ciuchlandzie nie dają takich cudów, tylko jakieś kalekie kloniki z zezem i wodogłowiem?! Gratuluję wspaniałego łupu, a Shakirze gratuluję, że trafiła w Twoje ręce i odzyskała dawny blask! Wygląda nawet lepiej, niż z oryginale...
OdpowiedzUsuńMają świetnego dostawcę, mam nadzieję, że nie zmienią. Życzę Tobie bogatszych ciucholandów. Kto wie, może coś uleganie zmianie? W tej branży jest duża rotacja.
UsuńBardzo Ci gratuluję wspaniałego łupu. Shakira jest jednym z moim lalkowych marzeń. Pięknie ją odświeżyłaś. O wiele lepiej wygląda w stroju, który zapewne sama jej uszyłaś niż w tej nietwarzowej sukieneczce.
OdpowiedzUsuńEwusiu, tak, to strój, który uszyłam kilka lat temu dla simbowej Stefki. Teraz jedynie pożyczyłam dla celów powyżej "sesji" - jedynie te ciuchy mi do niej pasowały. Z czasem może coś udłubię nowego, tylko dla niej.
UsuńPiękna, fajne masz ciucholandy, u nas takie perełki się nie trafiają.
OdpowiedzUsuńNigdy nie mów nigdy!
UsuńSuper odmiana, dobrze, że na Ciebie trafiła :)
OdpowiedzUsuń:-) :-) ;-) Pozdrawiam :-)
UsuńFajne znalezisko i super metamorfoza! Lali się poszczęściło.
OdpowiedzUsuńDzięki za odwiedziny :-) Fajnie tak lale doprowadzać do porządku ;-)
UsuńReally pretty cool new doll, Aya! I,m sure you will have lots of fun with her!
OdpowiedzUsuń