Dzisiejsze słońce aż prosiło o spacer, dlatego po południu spakowałam do torby lalkę, kilka gadżetów i pobiegłam focić. A oto efekty mojej aktywności fotograficznej. Mam nadzieję, że się Wam spodobają. Zapraszam do oglądania :-)
Mam nadzieję, że weekend mija Wam przyjemnie,
a przynajmniej właśnie tego życzę.
Trzymajcie się ciepło i optymistycznie.
Pozdrawiam serdecznie!
Wasza Aya :-)
Oh this is such a fun post!!!! Your doll really has a lot of artistic talent!!! She's even been able to reproduce the Mona Lisa and Van Gogh!!! I love what she is wearing, especially those jeans!!
OdpowiedzUsuńThank you so much April <3
UsuńRewelacyjna sesja! Tło z grafitti idealnie pasuje do stylizacji panny i do Twoich cudnych miniaturowych dzieł sztuki! I do tego błękitne niebo i piękna letnia pogoda... Marzenie 😊
OdpowiedzUsuńByła wspaniała pogoda, aż się prosiło o spacer i focenie. Traf chciał, że po drodze natknęłam się na ściankę z graffiti, więc musiałam to wykorzystać.
UsuńI dziękuję bardzo. Pozdrowionka.
UsuńPrzepiękna sesja. Bardzo oryginalna. Klimatyczne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam. ;)
Jest mi ogromnie miło :-) Pozdrawiam serdecznie i witam na blogu :-)
UsuńPrzepiekna sesja <3 Jak ja lubie te twoje mini obrazy <3
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że się podobają. Serdeczności.
UsuńO dziwo ściana z graffiti sprawdza się w tej sesji świetnie. Super pozuje Twoja Barbioczka :) Szacun za zdjęcie na jednej nodze :) Udało Ci ja tak postawić czy była niewidoczna z tyłu podpórka :)?
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :-) Użyłam dwóch patyczków do szaszłyków, które podtrzymywały lalkę. Patyczki usunęłam tzw. "stemplem" w programie graficznym. Pozdrowionka :-)
UsuńKocham takie street-artowe klimaty, piękna sesja! Lalki po prostu rozkwitają w Twoim obiektywie. A Twoje obrazy podziwiam niezmiennie i do tej pory nie rozumiem jak jesteś w stanie je malować! ❤️( mam, jak wiesz, swoją teorię na ten temat , ale ciii ;) :D)
OdpowiedzUsuńKwestię wiadomą przemilczmy :P Ciii... Oj tak :D Poza tym bardzo dziękuję za miłe słowa i wsparcie. To ogromnie motywuje. Pozdrowionka.
UsuńZakochałam się w tych fotkach. Cudne, cudniste. Wszystko wygląda, jakby było "Od kompletu" 😉. Ta sesja była moją inspiracją w dzisiejszym foceniu. Niestety, brak ścianki z graffiti...
OdpowiedzUsuńOgromnie mi miło i bardzo się cieszę, nie mogę doczekać się, żeby zobaczyć efekty Twojej sesji <3 Do jutra będę nogami przebierać :D
UsuńNie nawidzę mazania po ścianach, ale graffiti to sztuka i jeszcze bardziej wkurza mnie, jak ktoś niszczy piękne graffiti gryzmołami. Zazdrość? Sesja wyszła wspaniale, a obrazy są cudne. Podziwiam te Twoje miniaturowe dzieła sztuki. :)
OdpowiedzUsuńDzięki Sówko serdecznie. Pozdrowionka!
UsuńJakze barwna i zapadajaca w pamiec
OdpowiedzUsuńi do serducha lekcja mixu dawnego z nowym - sztuka dawna wyszla na ulice
i dodreptala do muralu! CZAD!!!
Dziękuję Ineczko za jakże sympatyczny komentarz. Pozdrowionka.
UsuńFantastyczne zdjęcia! I te obrazy. Cuda, po prostu cuda! *_*
OdpowiedzUsuńDzięki Kamelko :-) Uściski :-)
UsuńNie ma to jak obcowanie ze SZTUKA! :)
OdpowiedzUsuńMasz rację. To bardzo ważna cześć życia <3
Usuń