W dwóch poprzednich wpisach królowała na blogu lalka astronautka ( KLIK i KLIK ), która fociła się w tureckim mieście Incekum. Jednak zdradzę Wam, że nie tylko ona wybrała się na podbój peryferii prowincji Alanya. Zabrałam ze sobą również inną pannę i efekty sesji z jej udziałem pragnę Wam dzisiaj pokazać.
Myślę, że laluszka świetnie wygląda w stylizacjach przypominających dżins. Zresztą, któż w dżinsie nie wygląda fajnie?
Przy dobrym oświetleniu tej buźki w plenerze, głównie popołudniami, wychodzą naprawdę ładne fotki. Kiedy jednak robi się zdjęcia w zbyt intensywnym słońcu, którego światło pada na głowę, a nie na twarz lalki (czyli w godzinach bliskich południa), tworzą się na buzi brzydkie cienie, które sprawiają, że akurat ten mold może robić się upiorny. ;-)
No, ale dzisiaj oglądajmy tę lepszą wesję naszej damy-w-dżinsie, taką ładnie oświetloną ;-)
I co sądzicie o mojej "dżinsowej" stylizacji?
Podoba się Wam taka wersja panny Fashionistki Nr 126 na ciałku MtM?
_____________________
Pozdrawiam Was cieplutko!
Do następnego popisania!
Wasza Aya!
Bardzo fajna ta dżinsowa stylizacja, a widoki super. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Sówko :-)
UsuńKolejna świetna sesja. Panna podoba mi się i w dżinsowej stylizacji, i w każdej innej.
OdpowiedzUsuńDzięki Marzenko :-) ^_^
UsuńPanna wygląda świetnie. Mold bardzo przypadł mi do gustu. Lalka wygląda jak żywa. :P
OdpowiedzUsuńBardzo mnie cieszy taka opinia. Pozdrawiam serdecznie. Dziękuję.
UsuńDaję 100 punktów na 100 możliwych! Za całokształt i każdy element osobno. Dżinsowy komplecik ogromnie mi się podoba. Lalusza również. Mam ją, zrobiłam jej loki i nazwałam Hanką :)Ciekawa buźka, choć ten mold w innych odsłonach do mnie jakoś nie przemawia.
OdpowiedzUsuńDziękuję Selinko. Pokazują swoją Halinkę :-) Bardzo chętnie obejrzę sesje z jej udziałem :-) Co do moldu. Ja sama już nie wiem, czy go lubię, czy nie - mam mieszane odczucia, które się nieustannie przeplatają. U tej panny lubię, choć to też kwestia określonego zdjęcia, dobrego oświetlenia do focenia. Czasem ta buzia wydaje się z lekka złośliwa, ale może to subiektywne odczucia.
Usuń* Pokazuj swoją Halinkę
UsuńAya, your styling is perfect. I LOVE that cute little denim outfit your doll is wearing. And she looks perfectly at home and comfortable standing in front of all of those wonderful settings. She's the perfect ambassador to your corner of the world!
OdpowiedzUsuńThank you April! Your words make me feel a lot of satisfaction ^_^
UsuńO jeansach za chwilę, bo pierwsze co mnie ujęło to ta chusteczka na głowie. Patent tak i się podoba, że chcę go "zmałpować" we własnej sesji.
OdpowiedzUsuńTo po pierwsze.
A po drugie bardzo mi się podobają na dziewczynach jeansy o kroju "boyfriend" i Twoja 126 dla mnie właśnie taki krój ma na sobie. Super to wygląda
To ja dopowiem jeszcze coś, bo widzę, że temat Cię zainteresował. Tę chustkę, żeby się dobrze układała, doszyłam ręcznie do jej włosów - dzięki temu nie ściągała się, nie przekrzywiała. Polecam ten patent ;-) . Po sesji po prostu odprułam nitkę i zdjęłam chustkę. Co do spodni, należały do jednej z grubszych MtM. Również lubię takie "workowate" spodnie, stąd pomysł, żeby je wykorzystać na chudszej pannie. Cieszę się, że pomysł się spodobał. Bardzo dziękuję. Pozdrowionka :-)
UsuńŁał super stylizacja i piękna lalka!:)
OdpowiedzUsuńDzięki serdeczne :-)
Usuńlalka z pewnością ma to coś, a Twoje zdjęcia pięknie wydobywają jej walory :) świetna sesja!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Crochetko :-)
UsuńDziękuję serdecznie ^_^
OdpowiedzUsuńDżins wiecznie żywy :)! Masz rację, to stylizacja, w której nie można wyglądać źle, a Twoja panna świetnie ją zaprezentowała! Chusteczkę założyła bardzo przezornie, blondynka w tak ostrym słońcu musi uważać :). Tureckie plenery niezmiennie wspaniałe!
OdpowiedzUsuńLubię takie dodatki do lalkowych fot, a to książeczka, a to chusteczka, a to inna "pierdółeczka" :P Dzięki bardzo :-)
UsuńOjej! Naprawdę śliczna z niej dziewczyna i te dołeczki w policzkach... a dżins pasuje tu idealnie!
OdpowiedzUsuńOj tak, dżins nawet do niej pasuje :-)
Usuń