O CZYM JEST TEN BLOG?
Jak wykonać własnoręcznie różne gadżety dla lalki? Czy akcesoria dla lalek i zabawki muszą być drogie? W jaki sposób stworzyć twórczą przestrzeń do indywidualnego rozwoju (swojego lub dziecka), przy niewielkim nakładzie finansowym? Między innymi o tych, jak również o innych lalkowych kwestiach, przeczytacie na moim blogu. Zapraszam
Drogi Czytelniku
Zdjęcia na blogu są mojego autorstwa. Jeśli udostępniam zdjęcie wykonane przez inną osobę, informuję o tym podając źródło. Chcesz wykorzystać moje zdjęcie? Zapytaj :-) Dziękuję :-) Aya ze Świata Lalek
Copyright: Aya w Świecie Lalek
Szukaj na tym blogu
___________________________________________________________________________
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
___________________________________________________________________________
Dziękuję za wizytę na moim blogu. Zapraszam do ponownych odwiedzin. Pozdrawiam ciepło. Aya
___________________________________________________________________________
świetna stylówa i absolutnie
OdpowiedzUsuńJej CUUUDNIE w melanżu różu
z czernią - nie żałuj nam fot!
Żałuję, że nie mogłam z nią wyjść przed południem - po południu już nie było odpowiedniego słońca, które pozwoliłoby na więcej fotek. Panna i mnie bardzo się podoba. Lubię charakterne lalki ;-)
UsuńPiekna <3
OdpowiedzUsuńPrawda? ;-)
UsuńW ponure jesienne dni jej różowe włosy i jaskrawy strój poprawiają humor, a w słońcu wyzwalają energię. W dodatku panna jest bardzo uniwersalna, pięknie prezentuje się zarówno w otoczeniu przyrody jak i betonowych bloków. :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z tym uniwersalnym lookiem. Panna odnajdzie się w wielu sceneriach. Dlatego ją bardzo polubiłam :-)
UsuńPasuje jej ta bluza warto było rozebrać tę drugą :)
OdpowiedzUsuńWarto było :-) Tę drugą muszę jakoś inaczej ubrać... Myślę nad tym, bo tamta również mi się podoba ;-)
UsuńO matulu... Ta bluza jakby specjalnie dla niej stworzona :-)
OdpowiedzUsuńKiedy zobaczyłam tę bluzkę na innej lalce i tę tutaj pannę, od razu pomyślałam: To powinno być jej!
UsuńDoskonale wygląda w tej stylizacji <3
OdpowiedzUsuńCieszę się, że przypadło do gustu :-)
UsuńFajnie wygląda. Bardzo jej ta bluza pasuje. Świetna sesja. Dobrze, że pogoda Wam dopisała.
OdpowiedzUsuńWyjątkowy taki dzień, wcześniej dni były bardzo pochmurne. Pomimo wielu obowiązków, musiałam wyskoczyć z domu na pół godziny i skorzystać z pogody. Nie wiadomo kiedy znowu trafi się słońce...
UsuńGoddess w tej odsłonie faktycznie zrobiła się drapieżna <3
OdpowiedzUsuńKto by pomyślał prawda? Taka niepozorna buźka, a tu proszę... Pazurki!
UsuńŚwietna stylizacja! Tak, jak nie jestem fanką różu, tak w tym wydaniu jest niemalże drapieżny, idealny na listopadowe szarości. I nawet słoneczko wyszło :)
OdpowiedzUsuńJak widać, czasem i róż traci na swym różu ;-)
UsuńSuper zdjęcia, bardzo jej pasuje ta stylizacja :)
OdpowiedzUsuń:-) :-) :-)
UsuńJaka ona cuuudna ! .... i ma taki nieobecny wyraz pięknej twarzy :)
OdpowiedzUsuńBo to artystyczna dusza... Zapewne rozmyśla nad jakimś performansem...
UsuńFantastycznie wpisała się w jesienny klimat. :) Pierwsze i szóste zdjęcie ogromnie mi się podobają.
OdpowiedzUsuńI mnie te fotki najbardziej się podobają :P
UsuńPiękna panna na super zdjęciach!
OdpowiedzUsuńZ taką panną nie mogło być inaczej ;-)
UsuńŚlicznie wygląda na zdjęciach, ma uroczy pyszczek. :) Pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńDzięki Idusia za odwiedziny i komentarz :-) Pozdrawiam :-)
UsuńFajna sesja. Miłego weekendu!:)) Buziaki
OdpowiedzUsuńDziękuję. Cieszę się, że Ci się spodobały fotki. Ostatnie jesienne w tym roku... Jeszcze mi się udało trochę słonka uchwycić.
UsuńŚliczna! A bluza idealna! Super spacerek.
OdpowiedzUsuńPrawda? Jakby na nią szyta
UsuńJej głowa, wprawdzie przypomina kształtem gruszkę nashi, ale... Panna i tak jest piękna. Zwłaszcza jej oczyska, są przecudne. Takie, takie... Hipnotyzujące.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
Z tą gruszką to trafne porównanie :D
UsuńPiekna <3 Mnie niestety nie udalo sie jej zdobyc ...ale moze w jakiejs przyszlosci ;)
OdpowiedzUsuńZ pewnością ją zdobędziesz. Aż poczułam dreszcze ekscytacji na myśl o tym, jak cudnie mogłabyś ją przemalować...
Usuńale ma fajny sweterek :D no i włosy ^^ super!
OdpowiedzUsuńPomysły Mattela bardzo mi się podobają, ale czasem lubię coś zamienić, zmienić - tu akurat uważam, że omawiana bluzeczka powinna od początku należeć właśnie do tej panny.
UsuńKolejna piękna, blogowa, lalkowa sesja na łonie natury! No fajnie, a ja zabrałam Vin Diesla i wyszła straszna sieczka a nie sesja! :) Marudny, zero współpracy, porażka! Jak tu teraz pokazać to na swoim blogu??? Hehehehe :) Twoje zdjęcia są śliczne, Lalcia też, bardzo oryginalnej urody! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTo chyba przez tę jesienną, zmienną pogodę... Jesień wpływa tak samo negatywnie na lalki, co na człowieki :P Marudni się stajemy - wszyscy :D
UsuńWarto zajrzeć do Tesco w ten weekend. Udało mi się dzisiaj kupić tę lalkę po bardzo okazyjnej cenie za 28 zł.
OdpowiedzUsuńzniżka taka https://tesco.pl/akcje-konkursy/zabawki-w-supercenach/
Nawet bez tej zniżki cena była bardzo atrakcyjna, bo 39,90 zł
OO dziękuję za niusa! Jutro pojadę do pobliskiej galerii, może coś wyhaczę ;-) Pozdrawiam ;-)
Usuń