Dzisiaj przychodzę do Was z kolejną sesją, tym razem znad morza...
Ruch to zdrowie, każda lalka Ci to powie...
A przynajmniej ta tutaj, która biegała po plaży 😉
i szykowała się do pływania...
Grunt to właściwy strój i wyposażenie...
Prawda?
A Wy lubicie pływać?
Pozdrawiam Was serdecznie!
Dziękuję za odwiedziny i komentarze!
- Wasza Aya.
- Wasza Aya.
robisz fenomenalne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńSuper fotki ja się zawsze boję przy wodnych sesjach, że będę musiała ratować lalkę z wody :)
OdpowiedzUsuńSuper foteczki, zazdroszczę Wam tego wypadu nad morze. Pogoda piękna, aż się chce wskoczyć do wody :)
OdpowiedzUsuńCudne zdjęcia! Nie ma to jak aktywny wypoczynek! Uwielbiam morze i nie mogę się doczekać, by samej się w nim potaplać! Jeszcze tylko miesiąc 😉!
OdpowiedzUsuńTwoja panna ma fantastyczne, bardzo profesjonalne wyposażenie.
Fenomenalna sesja. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia!
OdpowiedzUsuń