Niedawno gościłam u siebie lalkę Eleny. Tym sposobem wzięłam udział w drugim sezonie projektu #dolltourpoland. W ubiegłym roku panna lalka zwiedzała ze mną Bełchatów. Tym razem odwiedziła inne miasto: Piotrków Trybunalski.
Zdjęcia były robione niestety w tzw. międzyczasie zawodowych poczynań, dlatego nie dałam rady ofocić lalki w "strategicznych miejscach miasta", szkoda, ale i tak bardzo się cieszę, że mogłam wyjść z panną w plener.
Na sfotografowanie miałam tylko kilka dni, bo lalka, zgodnie z regulaminem i terminarzem, musiała wyruszyć w dalszą podróż po Polsce, a niestety dni poprzedzające sesję były wichurowo - śnieżne, co wykluczało spacery na dworze. No, a ja tak lubię plenery...
To cud, że wreszcie się udało.
Tydzień wcześniej Basia podróżniczka gościła w Łodzi i mogła tam pomykać w samej bluzie, względnie cienkim płaszczyku. Podczas wizyty u mnie musiała przyodziać kurtkę. Dobrze, że zabrała taką w podróż! ;-) Tegoroczna przygoda travelingowa po Polsce trwa od wczesnej wiosny aż do jesieni, także odpowiednia garderoba była konieczna ;-) Swoją drogą kurtka ogromnie mi się podoba.
I to by było na tyle :-)
Było mi ogromnie przyjemnie brać kolejny raz udział w projekcie.
Pozdrawiam Elenę i wszystkich uczestników zabawy.
Serdeczności!
Wasza Aya :-)
Wasza Aya :-)
... i też dobrze :)
OdpowiedzUsuńo łał super outfit!!!! I świetny ten pomysł ze zwiedzaniem Polski :)
OdpowiedzUsuńTeż mi się podoba kurtka. :) Dobry pomysł z tym dworcem, skoro Barbie podróżniczką jest.
OdpowiedzUsuńCudne fotki!
OdpowiedzUsuńKurteczka jest fantastyczna. I ten kolorek.
Basia się nazwiedza w tym roku, że ho ho!
Śliczna sesja, wbrew wszelkim pogodowym przeciwnościom i widać, że pannie z Piotrkowie bardzo się podobało. Mnie także kurtka się ogromnie przypadła do gustu, idealna na tą nie za ciepłą wiosnę, jaką mamy w tym roku. Szczęśliwej, dalszej podróży!
OdpowiedzUsuńZdjęcia jak zwykle wspaniałe! Baśka zadowolona,widać że dziewczyna się przygotowała na każdą ewentualność pogodową i żaden wiatr nie zepsuje jej zabawy ;) mam nadzieję ze jak dotrze do mnie, to mimo wszystko trafi na słoneczny wariant lipca a nie deszczowy...
OdpowiedzUsuńOtulona moda i Twoja troska
OdpowiedzUsuńPodrozniczka przemyka przez
kolejne błogi - czekam i ja
na Barbare, celebrytke chyba
z najdluzszym stazem a przeciez
emanujaca mlodzienczoscia od dekad!
Podoba mi się kurtka :)
OdpowiedzUsuń