O CZYM JEST TEN BLOG?

Jak wykonać własnoręcznie różne gadżety dla lalki? Czy akcesoria dla lalek i zabawki muszą być drogie? W jaki sposób stworzyć twórczą przestrzeń do indywidualnego rozwoju (swojego lub dziecka), przy niewielkim nakładzie finansowym? Między innymi o tych, jak również o innych lalkowych kwestiach, przeczytacie na moim blogu. Zapraszam

Drogi Czytelniku

Zdjęcia na blogu są mojego autorstwa. Jeśli udostępniam zdjęcie wykonane przez inną osobę, informuję o tym podając źródło. Chcesz wykorzystać moje zdjęcie? Zapytaj :-) Dziękuję :-) Aya ze Świata Lalek
Copyright: Aya w Świecie Lalek

Szukaj na tym blogu

___________________________________________________________________________

sobota, 15 lutego 2020

Chłoptaś

       No ładnie, nie pisałam do Was od miesiąca... A wszystko przez rysowanie, do którego wróciłam (dość intensywnie) po dłuższej przerwie. Staram się wykorzystać przypływ weny, bo nie mam pojęcia jak długo potrwa. Mój ostatni kryzys artystyczny był dość długi, także sami rozumiecie. W dodatku niespodziewanie musiałam zająć się wystawą prac plastycznych, i tak mijały dni...

      Także wybaczcie proszę - postaram się poprawić. Tym bardziej, że blogować lalkowo bardzo lubię, no i dość systematycznie przygarniam kolejnych członków lalkowego stada  (tyle, że nie miałam kiedy ich pokazać) :-)

       Dzisiaj zaprezentuję Wam pana lalka, który trafił do mnie kilka godzin temu. :-) Jakże mogłabym go nie przygarnąć, skoro ma rootowane włosy, w dodatku długie. Wpasował się idealnie w nurt za którym od lat podążam: lalkowe multi - kulti & współczesny styl bezgranicznej fantazji modowo - wizażowej. Seria Fashionistas to idealna seria lalek dla mnie - stanowią cudny przekrój zróżnicowanego społeczeństwa. Jakże ja to lubię! 


     Lalek, choć jeszcze sztywny i zdystansowany wobec nowego otoczenia, sprawia wrażenie jegomościa, który wie, czego chce od życia.

       Zobaczymy, czy uda się tę jego "pewność siebie" przełożyć na zdjęcia. Oj, chciałabym go ofocić w plenerze...

Wiosno, przybywaj!

Pozdrawiam Was bardzo serdecznie. 
Dziękuję za systematyczne odwiedziny. Serdeczności! 

16 komentarzy:

  1. Ciekawy ten pan lalek :)
    I te prawdziwe włoooosy zamiast plastikowego odlewu

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj kusi mnie zakup tego pana, ale póki co walczę z chciejstwem.

    OdpowiedzUsuń
  3. twarz wielce interesująca!!!
    gratuluję Jegomościa - już
    sobie Go wyobrażam w cylindrze...

    OdpowiedzUsuń
  4. Witamy z powrotem :)!
    Oj taaaak, ja też go widziałam i walczyłam ze sobą pod półką chyba z kwadrans. Bo ciałko mało ruchome, ale te włosy!! Prawdziwe włosy!! Długie, prawdziwe włosy!! Teraz, widząc go u Ciebie, żałuję, że jednak go nie wzięłam. Przystojniacha, kojarzy mi się z modelem Fabio :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Takiego gościa to bym też przygarnęła! Super!

    OdpowiedzUsuń
  6. Chłoptaś przystojny, przydałoby mu się jakieś ruchawe ciało i byłby boski.
    Czekam na plenerowe fotki z jego udziałem.
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten facet jest bardzo intrygujący, a długie włosy to dodatkowy atut. Też się zastanawiam nad nabyciem go :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wspaniały nabytek! Mimo iż nie jestem fanką współczesnych wypustów, to ten facet mnie urzekł. Nie dość, że ma świetne włosy, to jeszcze miłą dla oka facjatę. Ciekawe czy dałoby się go jakoś "uruchomić". :)

    OdpowiedzUsuń
  9. widziałam już go gdzieś, fajny :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Widziałam go wielokrotnie, ale nigdy na żywo. To zdecydowanie najciekawszy Ken, jakiego Mattel wydał w ciągu ostatnich paru lat. Kolejny fajny Ken z tych współczesnych to Ken domowe obowiązki z zarostem :) Moje dziecię mi wierci dziurę w brzuchu o takiego na imieniny, więc będę mogła obmacać :):)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wiosna już nadchodzi :) Mój żółwik stepowy, Klemens właśnie się obudził po "zimowym" śnie... To znak, że ciepełko przybywa! Powinien spać do końca marca, ale oh well :) Wstał i dużo je! Twój Chłopak świetny, szczególnie jego długie włosy! Jestem trochę zasmucona brakiem podstawowej artykulacji. Czuję, że to jakaś forma dyskryminacji! ;) Ale co mamy zrobić, skoro teraz tacy Panowie są tworzeni. Przyzwyczaiłam się do bardziej ruchomych lalków :) Ale oczywiście potrafię docenić piękno i tych obecnych Fashionistas. Aya ściskam serdecznie :) PS: Sama czekam na wenę w związku z rysowaniem! Porysowałabym, mam tyle planów, tylko czasu wolnego brakuje :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Mam i ja :) przesadziłam go na ruchome ciałko i prezentuje się super. Przerobię go na metala :)

    OdpowiedzUsuń
  13. I ja się nad nim zastanawiam, ale jakoś mi nie po drodze z zakupami ostatnio. ;)
    Gratuluję wystawy! A Twoje rysunki śledzę i podziwiam. :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Lovely doll and I love his hair. Hmmm... I'm going to have to think about this!

    OdpowiedzUsuń
  15. Swojego kupiłam w lutym w Smyku. Chciałabym więcej Kenów z długimi włosami. Może kiedyś Mattel stworzy nowych długowłosych Kenów, bo chyba ten dobrze się przyjął.

    OdpowiedzUsuń

___________________________________________________________________________
Dziękuję za wizytę na moim blogu. Zapraszam do ponownych odwiedzin. Pozdrawiam ciepło. Aya
___________________________________________________________________________

Prywatną wiadomość prześlesz do mnie poprzez poniższy formularz:

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *