Dzisiaj pragnę przedstawić Wam panienkę, która przyjechała do mojego Świata Lalek prosto z wrocławskiego domku Lal Porcelanowych :) Ta urocza plastikowa kobietka, znajdowała się na mojej liście życzeń, odkąd zaczęłam śledzić kolejne fashionistkowe pomysły Mattela. Trzeba przyznać, że pomysłodawca, tworząc buźki nowych lalek, zachwycił wielu odbiorców ciekawymi rozwiązaniami i szczegółami (piegi, pieprzyki, nowe moldy). Pomimo sztywności ciałek, nad którą masa kolekcjonerów ubolewa, lalki te naprawdę przyciągają wzrok.
Prezentowanej panny szukałam wszędzie, przeczesując okoliczne sklepy, ale niestety, w moim mieście piegowatych lalek - jak na złość - praktycznie brak (pisałam o tym TUTAJ). Buzia lalki zachwyca. Kto interesuje się tematem, rozpoznaje ten charakterystyczny mold, kojarzący się jednoznacznie z ciemnoskórą Nikki. A tymczasem, mamy tutaj kędzierzawą blondynkę z piegami. Urocza - prawda?
Dziękuję Ewie ze Świata Porcelanowych Lal za pomoc :))
Tutaj dziewczyny razem
white & black
Laleczki przypominają mi słynne siostry bliźniaczki z Wielkiej Brytanii...
Obie są przesympatyczne.
Od razu widać rodzinne podobieństwo, prawda?
:-)
Gratuluje nowego nabytku. Lalka prześliczna. Kojarzy mi się ze słońcem, latem, leżeniem na kocu wśród trawy i patrzeniem na białe obłoczki. :)
OdpowiedzUsuńWiesz, że ja też mam takie skojarzenia, patrząc na tę lalkę? :)) Pozdrawiam
Usuńuroczy duet ♥
OdpowiedzUsuńprawda? :))
UsuńSliczne obydwie!!! Gratuluje pieguski :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam szczerze ze tych nowych fashionistek nie kupuje wlasnie przez ta ich sztywnosc :)
Ja, dopóki nie poznałam, jaką frajdę daje wysoka artykulacja lalkowych ciałek, było mi wszystko jedno. Od jakiegoś czasu jednak widzę, jak wiele możliwości utraciły obecne fashionistki poprzez swoją sztywność. Szkoda. Czasem to nawet irytujące, kiedy chcemy zrobić fajną fotkę w nowych ubrankach, czy bucikach, a laleczka stoi biedna, sztywna, jakby nie wiedziała, co ze sobą począć; jakby chciała, a nie mogła :D ;) To jest niezbity fakt, nad którym ubolewam. Jednak są wśród nich takie buźki, przy których brak ruchliwości jestem w stanie zaakceptować - m. in ciemnoskóra panna z grzywką, o moldzie Goddess, czy ruda pieguska, albo panna z flokiem. I te na pewno kupię, jeśli stworzy się okazja. Pozdrawiam ciepło :)
UsuńPrawda.. nowe fashionistki maja sliczne buzie i w razie czego mozna je przesadzic na artykulowane cialko :)Ja w sumie nie powinnam narzekac bo lalek nie przebieram i nie obszywam wiec czy jest sztywna czy nie , nie powinno miec znaczenia. Jednak mnie to w jakis niepojety sposob denerwuje ;) Mysle ze jak trafie na takie ,ktore mi sie podobaja z drugiej reki to moze nawet przygarne :) Pozdrowienia :)
UsuńJasne, każdy ma swoje upodobania i nic na siłę. Jeśli coś denerwuje to jest to znak, że to nie dla nas i trzeba szukać innych rozwiązań :) Pozdrawiam :))
UsuńTak z artykulscją są super !!!
Usuń:) :) :)
no artykulacja to niewątpliwie bardzo duży plus; szkoda, że Mattel z tego zrezygnował, przy fashionistkach 2014/2015. Gdzieś jednak czytałam, że w tym roku mają wejść nowe ciałka z ruchliwymi kostkami. Ciekawa jestem tylko cen..., bo pewnie będą niemałe...
UsuńWspaniały duet! Obie wyglądają na trzpiotki :)))
OdpowiedzUsuńNa pewno będzie wesoło w ich towarzystwie!
Oj... tak, rozgadane toto, trzpiotkowate :D Sympatyczne :) Wesoło jest :) Pozdrawiam ciepło :))
UsuńCzarnulkę posiadam :) i teraz wiem jakiej będę pilnie szukała na sklepowych półkach:) Idealna parka:)
OdpowiedzUsuńTo ciekawa laleczka, właśnie ze względu na zastosowanie buźki Nikki w takim wydaniu. :)) Pozdrawiam :)
UsuńPięknie ją/je pokazałaś :D
OdpowiedzUsuńCała przyjemność :)))
Polecam się i pozdrawiam :)
Moje dziewczynki, wraz ze mną, pozdrawiają Świat Porcelanowych Lal :) Dziękuję raz jeszcze i pozdrawiam ciepło :)
UsuńNiby mold ten sam a jak różne lalki :) Blondynka wygląda niesamowicie i do tego jeszcze piegi …….. super :)
OdpowiedzUsuńUważam, że to połączenie (piegi + mold Nikki) to ciekawe rozwiązanie. Zastanawiam się, czy Mattel będzie kontynuował tę postać w jakichś innych seriach. Jeśli nie, to można rzec, że to niejako historyczna lalka. :D Pozdrawiam
UsuńWidziałam ją na żywo jest urocza 👱
OdpowiedzUsuń:) :)
UsuńŚwietne :) bliźniaczki trochę inaczej ;) ale takie też się trafiają :) gratuluję nabytku lala super :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, mnie ta laleczka bardzo się podoba :) :) Pozdrawiam ciepło :)
UsuńAle fajny nabytek Ci się trafił . Bardzo mi się podobają, jednak ja wolałabym z artykulacją.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Co do ruchliwości to fakt, że jest bardziej atrakcyjna, wiadomo :) Pozdrawiam :)
Usuń