"Jest tylko jedna rzecz, która sprawia,
że marzenie jest niemożliwe do osiągnięcia:
strach przed porażką."
Zdjęcia powstały w Hurghadzie, do której wróciłam po kilkunastu latach. Muszę przyznać, że moim zdaniem to miasto zmieniło się na lepsze, choć nadal jest hałaśliwe i sprzyjające przebodźcowaniu. Ale Marina wygląda bardzo ładnie - za jakiś czas pokaże Wam, cóż na tej Marinie zmalował mój lalek 😉
Tymczasem przedstawiam Wam efekty mojej pracy fotograficznej nad morzem z lalką i deską surfingową. Mam nadzieję, że spodobają. 😉
________________
*lalka: Barbie Fashionistas nr 240 na ciele Made to Move
*strój: @mattel
*deska surfingowa jest z second-handu
Znakomita sesja, masz niesamowite zdolności. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńSesja wyszła super. Bardzi ładne i realistyczne zdjęcia 💛
OdpowiedzUsuńPs. Sama posiadam taką deseczkę, jednak nie miałam okazji użyć jej do jakichkolwiek fotek.
Pozdrawiam 💛
Świetne <3 Pierwszy raz widzę tę lalkę, śliczna <3
OdpowiedzUsuń