Dzisiaj będzie post, taki trochę z przymrużeniem oka...
Zabiorę Was nie tylko do lalkowego świata, ale również do pewnej krainy, która z tym światem bardzo mocno jest związana... Nazywa się Fantazja. Słyszeliście o niej? Fantazja to miejsce, w którym spełniają się wszystkie marzenia... Ty, ja, ona i on - bez względu na wiek, pochodzenie, rasę, wyznanie, pozycję społeczną - już kiedyś tam byliśmy. W Fantazji mówi się wszystkimi językami świata - to trochę tak, jak na Blogerze właściwie..., ale znacznie ciekawiej...
Czy słyszeliście o tym, że lalki doskonale wiedzą, gdzie znajduje się Fantazja...?
My, ludzie z krwi i kości, czasem udajemy, że Fantazja nie istnieje...
A lalki wręcz przeciwnie! Pchają się do jej zakamarków każdego dnia!
Dzisiaj miałam okazję podejrzeć Ashę
(skoro tak ją nazwano - pozostanę również przy tym imieniu),
jak poczyna sobie ze swoją wyobraźnią...
A ma bujną, oj bujną...
Wszystko zaczęło się od nowego ubranka, które jej uszyłam.
I chyba niechcący zasugerowałam kierunek dzisiejszych fantazyjnych poczynań...
Po zmianie stroju ze sportowego na hmmm... taki, jak widzicie,
Asha wymyśliła, że w Polsce jej zbyt zimno.
Wcześniej szare blokowisko za oknem w ogóle jej nie przeszkadzało...,
a dzisiaj nagle stwierdziła, że czas na zmiany!
Tylko jak to wszystko zorganizować...?
Moment...
Jest czarodziejska lampa... Zatem wszystko jest możliwe!
Wystarczy trochę poczarować...
Zaraz... Jak to się robiło...
Wyginam śmiało ciało!
Dla mnie to...
MAŁO!
Nie... To jakoś inaczej było z tą lampą...
Mówią, mówią, że
Mówią, że to nie jest lampa... nie
Że się tylko zdaje im...
By działała wystarczy mały rym!
Mówią, że to nie jest lampa... nie
Że się tylko zdaje im...
By działała wystarczy mały rym!
Nie... To też nie tak było...
Już wiem!
Dżinie z lampy czarodziejskiej!
Z czarodziejskiej lampy Dżinie!
POKAŻ SIĘ!
POKAŻ SIĘ!
<szur, szur, szur> pociera lampę
I proszę bardzo!
Jest Dżin!
:)
Dżin:
- Spełnię dzisiaj tylko jedno życzenie... Podaj je łaskawie i znikam.
Asha:
- Dżinie, zabierz mnie do kraju, w którym jest ciepło! Proszę!
Dżin:
- A proszę Cię bardzo!
<pyk, szur, brum>
I Asha poleeeeciaaaałaaaaa dalllekoooo...
Leciała dość długo...
Cztery godziny ...
Prawie jak w samolocie...
***
Nagle jej się przypomniało,
że jest głodna...
że jest głodna...
<pyk>
I się obudziła...
Ach! Jaki cudowny sen miałam!
Asha:
- Ayu? Jutro też mogę włożyć ten strój?
Ja:
- Jest Twój!
Hurrra!!!
No i tak to z Ashą było...
:D
Pozdrawiam Was i życzę udanego tygodnia!
Nie zapominajcie o tym, aby czasem odwiedzić Fantazję!
___________________________________
* Do dzisiejszego wpisu wykorzystałam:
- obrazek latającego dywanu, ze strony:
- piramidy, ze strony:
- pan Dżin, ze strony:
Ogromnie mi się podobał ten post, Twoja, a właściwie Ashy historia, jej prześwietny strój i cudne zdjęcia, przy których się mocno napracowałaś :-) Pomysł i realizacja - wspaniałe!
OdpowiedzUsuńPs. O Fantazji postaram się pamiętać częściej :-)
Pozdrawiam serdecznie!
Dziękuję :) Spędziłam nad tym wszystkim łącznie jeden dzień. Chciałabym tworzyć lepsze fotomontaże - ten jest taki potwornie amatorski..., ale uczę się powoli. To też w lalkowaniu jest bardzo przyjemne, no i już poza tym wszystkim na pewno przyda się w mojej pracy... Tam fantazja mile wskazana... :)) Pozdrawiam ciepło :))
UsuńAsha w alladynkach - świetny strój dla jej gibkiego ciała!:) Piękna stylizacja, i jeszcze te złote dodatki, Twoje lalki to mają dobrze!:) Fantazją moich jest pewnie to, żebym też tak umiała szyć, a nie tylko te kupne gotowce;)
OdpowiedzUsuńOj, kupne gotowce też są fajne... Można z nich komponować rozmaitości i to też jest ciekawe. :)) Pozdrawiam cieplutko :)
UsuńCudny stroj <3 Ale sie usmialam z tej fajnej histori o poczynaniach Ashy :) ... ach jak by sie przydal taki Dzin ;)
OdpowiedzUsuńPrawda? Dżinów coś niedostatek w naszym ludzkim świecie... Musimy coś z tym zrobić. Koniecznie! Skoro lalki mogą... :))) Pozdrawiam :)
UsuńPrześliczna Asha zamieniła się w Szeherezadę :). Bardzo pasuje jej ten strój. Świetnie uszyty i te dodatki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Dziękuję bardzo :))) Pozdrawiam cieplutko :)))
UsuńOj muszę wziąć lekcje u Ashy, bo odwiedzanie Fantazji ostatnio jakoś marnie mi wychodzi :( buuuu.
OdpowiedzUsuńFantastyczny post, pomysł i wykonanie :)))) rewelacja :)
Oj koniecznie! Fantazja we współczesnym świecie, pełnym rozmaitych mało przyjaznych warunków bytowania psychicznego jest jak najbardziej wskazana! :) Pozdrawiam ciepło :)
Usuńzachwyciłam się Twoją Ashą ♥
OdpowiedzUsuńJest słodka, prawda?
UsuńPRAWDA!!!
UsuńПрекрасный костюм для куклы!!! Очень красивые фото!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję Olga, za miły komentarz :) Pozdrawiam ciepło :))
UsuńNagyon szép ez a ruha és ötletes a gondolat ahova elrepít a történet.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :))) Pozdrawiam serdecznie :)))
UsuńOh yes, fantasy is very important!! We, the doll collectors, surround ourselves with dolls that help us escape into fantasy land. Our dolls can go anywhere they want and can wear anything they dare. Our dolls serve as avatars, helping us to dream. Very nice genie harem pants and accessories!!!
OdpowiedzUsuń"Our dolls as avatars"... amazing words... yes, you are right... Thank you so much :)
UsuńFantastyczna stylizacja, ogromnie pasuje Twojej Ashy ten Alladynowski wizerunek ;D Ubranko super wykonane, bardzo starannie, idealnie wpasowuje się w klimat. I nawet lampę znalazłaś! Świetny pomysł na sesję ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)) Lampę (w właściwie dwie), nabyłam kilka lat temu w jakimś ciucholandzie. Nie mam pojęcia z jakiego zestawu zabawek pochodzi. No, ale w każdym razie się przydała :) Pozdrawiam :))))
Usuń* a właściwie dwie
UsuńCóż można więcej napisać?
OdpowiedzUsuńRewelacja :)))))))))))))))))))))
Wszystko oczywiście :D
Dziękuję :)))))))))))))
UsuńPozdrowionka ;)))
Super przygoda w krainie Fantazji! Asha ma bardzo fajny strój. Może opiszesz jeszcze kiedyś jakąś Ashową wyprawę do Fantazji? Czytało i oglądało mi się bardzo dobrze:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)) Pomyślę nad opisaniem jakiejś kolejnej wyprawy Ashy do Fanstazji, bo ona tam ciągle ląduje... :D Pozdrawiam cieplutko :)
UsuńFajnie Asha wymyślila! Słyszałam, że lubi turkus, więc strój nie dość, że trafiony, to jezcze do niej pasuje. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ciepło! -^^-
:D Pozdrawiam! :))))
UsuńCzego używasz do obróbki zdjęć? Poziom normalnie jak foto-shop. :D
OdpowiedzUsuń:) Obrazy gwiazdek, dywan - wyszukałam w Internecie i zamieniłam na format gif, [wcześniej ujednoliciłam tło tych obrazków, żeby w gifie wyszło tło przezroczyste i można było nakładać obrazek na inny obraz]. Zdjęcie Ashy tez przerobiłam na gif, zastępując białe tło przezroczystym. W ten sposób na zdjęcie piramid nałożyłam Ashę z dywanem, a na pozostałe fotki gwiazdki - zwiększając, lub zmniejszając ich wielkość oraz ułożenie. Ramki to element programu Photo Filtre (darmowy, można pobrać z Internetu). Całość pracy wykonałam w tym programie. Daleko mu do photoshopa, ale na gruncie amatorskim można się pobawić :) Dziękuję serdecznie za tak pozytywny odbiór :)
UsuńPS. Dżina też przerobiłam na obraz gif, a następnie rozjaśniłam i nałożyłam na zdjęcie. Wszystko we wspomnianym programie. Jest prosty, czytelny i ma wiele przydatnych funkcji. Tylko, że nic nie robi się tam "samo", trochę trzeba się tam napracować. Ogólnie, skoro już jesteśmy przy tym programie, to polecam :)
Usuń