<wstecz
Do wykonania walizki, użyłam pudełka od zapałek o standardowej wielkości.
Wy możecie użyć większego, czy jakiegokolwiek innego pudełka,
które wielkością będzie Wam odpowiadać.
Niezbędne materiały:
- pudełko
- papier śniadaniowy
- papier ksero
- nożyczki
- klej Wikol/ Magic
- stary łańcuszek o grubych ogniwach/oczkach, bądź inne metalowe "cosie" w kształcie elipsy
- klej typu kropelka
- farby akrylowe
- złota farba, bądź pasta pozłotnicza
- kawałek nitki
- kombinerki (dla tych, którzy będą musieli wyprostować ogniwa łańcuszka)
- dla chętnych - lakier do paznokci bezbarwny, do polakierowania całości
PRZEBIEG DZIAŁANIA
- Arkusz papieru śniadaniowego tniemy na paseczki, które następnie smarujemy klejem Wikolem/Magikiem. Posmarowanymi klejem paskami, oklejamy pudełko kilkakrotnie tak, aby stało się całe białe i nie było żadnych prześwitów.
- Kiedy całe pudełko jest oklejone, z kartki papieru ksero wycinamy szerokie pasy (ok 3,5cm szerokości), które sklejamy ze sobą Wikolem tak, aby tworzyły pojedynczo grubsze pasy (można skleić ze sobą dwa paski, bądź trzy). To z nich zrobimy elementy wypukłe - atrapy rozmaitych walizkowych szczegółów, których kształty wytniemy i następnie do pudełka przykleimy.
Wypukłymi elementami są:
*pas o szerokości, liczącej połowę szerokości brzegu pudełka
- to będzie imitacja pokrywy walizki
* kawałeczki papieru imitujące zamek
*atrapa kieszeni
*atrapy wzmocnień walizki
- Po przyklejeniu papierowych atrap, dla lepszego scalenia, smarujemy całość klejem Wikolem/Magikiem i zostawiamy do wyschnięcia.
- Weźmiemy się teraz do pracy nad rączką walizki.
Potrzebny nam będzie
łańcuszek,
lub metalowe "cosie" w kształcie elipsy
i 2 paski pogrubionego papieru ksero
(długość ok 6cm, szerokość ok 6mm).
Jeśli posiadamy łańcuszek,
to z niego odejmujemy dwa ogniwa.
(Ja poniższy łańcuszek kupiłam za kilkanaście groszy w SH)
Jeśli
ogniwa są skręcone, prostujemy je i łączymy przy pomocy kombinerek.
Najlepiej zrobić to przez jakąś szmatkę,
wtedy ząbki kombinerek nie zrobią na metalu mocnych odcisków.
Najlepiej zrobić to przez jakąś szmatkę,
wtedy ząbki kombinerek nie zrobią na metalu mocnych odcisków.
Jeden
pasek papieru tniemy na pół, drugi pozostawiamy w całości.
Tak powstaną nam trzy elementy,
które przewlekamy przez metalowe ogniwa i podklejamy w taki sposób:
Tak powstaną nam trzy elementy,
które przewlekamy przez metalowe ogniwa i podklejamy w taki sposób:
Na brzegach paska widzicie elementy zakończone ostro, niczym strzałki
- to dodatkowe kawałki papieru, które przykleiłam na koniec
(jako ozdobne, wypukłe zakończenia brzegów)
- Czekamy aż rączka wyschnie
- Malujemy całe pudełko ciemną, brązową farbą akrylową.
- Kiedy pudełko schnie, my malujemy rączkę, używając kolorów jasnego brązu i ciemnego brązu. Na jasno malujemy spód rączki, na ciemno wierzch.
- Rączka schnie szybko... Kiedy jest sucha, malujemy na niej jasną farbą drobne paseczki - imitację przeszyć. Można namalować też ciągłe cienkie paseczki, a dopiero po ich wyschnięciu zrobić przerwy ciemną, brązową farbą. (Myślę, że możemy użyć też jasnego markera permanentnego - wtedy paseczki na pewno będą idealnie wąskie i równe - mnie one wyszły mało idealnie, co widać poniżej)
- Podczas schnięcia pudełka i rączki, bierzemy mały pasek papieru ksero, sklejony podwójnie i wycinamy z niego taki element:
Ten element powinien mieć rozmiary następujące:
szerokość - 5mm,
długość - 8mm
szerokość - 5mm,
długość - 8mm
(Jest to atrapa wizytówki, jaką przyczepimy na końcu do walizki)
Wymyśliłam sobie, że powyższy element będzie w kolorze walizki,
a jedynie środek będzie biały.
Zatem zanim użyłam brązowej farby,
na środku przykleiłam maleńki kawałek taśmy malarskiej
(patrz zdjęcie powyżej).
Dzięki temu mogłam zamalować całość farbą akrylową,
a kiedy wyschło, odkleić ów kawałek i cieszyć się białym środkiem:
Malutki element odkładamy w bezpieczne miejsce
- przyda się na koniec.
- Kiedy pudełko jest suche, poprawiamy ewentualne prześwity brązową farbą i malujemy szczegóły z użyciem innych kolorów niż wcześniejszy brąz. Ja użyłam koloru złotego (z wykorzystaniem pasty pozłotniczej) do atrapy zamka i koloru jasnego, brązowego, wpadającego w szary... do atrapy wzmocnień walizki (nie wiem, jak go określić...:D wybaczcie)
- Malujemy na walizce jasną farbą symboliczne przeszycia i doklejamy rączkę - używamy kleju typu "Kropelka".
- Bierzemy małą wizytówkę walizkową i w miejscu, gdzie ma strzałkowate zakończenie, z pomocą igły, przewlekamy przez nią nitkę.
- Do walizkowej rączki dołączamy za pomocą nitki wizytówkę (możemy na niej narysować symboliczną liniaturę, gotową na wpisanie adresu podróżnika)
- Na kieszonce walizki możemy dokleić mały kawałek, pomalowanego na złoto, papieru i w ten sposób stworzyć symboliczną plakietkę.
- Tył walizki możemy ozdobić symbolicznymi "naklejkami z podróży", które wykonujemy samodzielnie, albo drukujemy z sieci w rozmiarze maleństw. Mnie tuszu zabrakło, więc improwizowałam.
KONIEC!
WALIZKA GOTOWA!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz