O CZYM JEST TEN BLOG?

Jak wykonać własnoręcznie różne gadżety dla lalki? Czy akcesoria dla lalek i zabawki muszą być drogie? W jaki sposób stworzyć twórczą przestrzeń do indywidualnego rozwoju (swojego lub dziecka), przy niewielkim nakładzie finansowym? Między innymi o tych, jak również o innych lalkowych kwestiach, przeczytacie na moim blogu. Zapraszam

Drogi Czytelniku

Zdjęcia na blogu są mojego autorstwa. Jeśli udostępniam zdjęcie wykonane przez inną osobę, informuję o tym podając źródło. Chcesz wykorzystać moje zdjęcie? Zapytaj :-) Dziękuję :-) Aya ze Świata Lalek
Copyright: Aya w Świecie Lalek

Szukaj na tym blogu

___________________________________________________________________________

wtorek, 17 sierpnia 2021

Na dżinsowo...

     W dwóch poprzednich wpisach królowała na blogu lalka astronautka ( KLIK  i  KLIK ), która fociła się w tureckim mieście Incekum. Jednak zdradzę Wam, że nie tylko ona wybrała się na podbój peryferii prowincji Alanya. Zabrałam ze sobą również inną pannę i efekty sesji z jej udziałem pragnę Wam dzisiaj pokazać. 

     Myślę, że laluszka świetnie wygląda w stylizacjach przypominających dżins. Zresztą, któż w dżinsie nie wygląda fajnie? 

        
       Bardzo polubiłam ten mold, choć jest specyficzny i - jak ktoś trafnie gdzieś napisał - albo się go kocha, albo nienawidzi. Mam kilka lalek z taką buźką i każda z nich wydaje mi się ciakawa. Zastanawiam się, jak wyglądałaby ciemnoskóra panna z takim moldem? I jeszcze gdyby zmienić jej kształt brwi... Mattelu, pomyśl o tym ;-) 
 

      Przy dobrym oświetleniu tej buźki w plenerze, głównie popołudniami, wychodzą naprawdę ładne fotki. Kiedy jednak robi się zdjęcia w zbyt intensywnym słońcu, którego światło pada na głowę, a nie na twarz lalki (czyli w godzinach bliskich południa), tworzą się na buzi brzydkie cienie, które sprawiają, że akurat ten mold może robić się upiorny. ;-) 

No, ale dzisiaj oglądajmy tę lepszą wesję naszej damy-w-dżinsie, taką ładnie oświetloną ;-) 

     I co sądzicie o mojej "dżinsowej" stylizacji?
Podoba się Wam taka wersja panny Fashionistki Nr 126 na ciałku MtM? 

_____________________

Pozdrawiam Was cieplutko!
Do następnego popisania!
Wasza Aya!

22 komentarze:

  1. Bardzo fajna ta dżinsowa stylizacja, a widoki super. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kolejna świetna sesja. Panna podoba mi się i w dżinsowej stylizacji, i w każdej innej.

    OdpowiedzUsuń
  3. Panna wygląda świetnie. Mold bardzo przypadł mi do gustu. Lalka wygląda jak żywa. :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mnie cieszy taka opinia. Pozdrawiam serdecznie. Dziękuję.

      Usuń
  4. Daję 100 punktów na 100 możliwych! Za całokształt i każdy element osobno. Dżinsowy komplecik ogromnie mi się podoba. Lalusza również. Mam ją, zrobiłam jej loki i nazwałam Hanką :)Ciekawa buźka, choć ten mold w innych odsłonach do mnie jakoś nie przemawia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Selinko. Pokazują swoją Halinkę :-) Bardzo chętnie obejrzę sesje z jej udziałem :-) Co do moldu. Ja sama już nie wiem, czy go lubię, czy nie - mam mieszane odczucia, które się nieustannie przeplatają. U tej panny lubię, choć to też kwestia określonego zdjęcia, dobrego oświetlenia do focenia. Czasem ta buzia wydaje się z lekka złośliwa, ale może to subiektywne odczucia.

      Usuń
  5. Aya, your styling is perfect. I LOVE that cute little denim outfit your doll is wearing. And she looks perfectly at home and comfortable standing in front of all of those wonderful settings. She's the perfect ambassador to your corner of the world!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Thank you April! Your words make me feel a lot of satisfaction ^_^

      Usuń
  6. O jeansach za chwilę, bo pierwsze co mnie ujęło to ta chusteczka na głowie. Patent tak i się podoba, że chcę go "zmałpować" we własnej sesji.
    To po pierwsze.
    A po drugie bardzo mi się podobają na dziewczynach jeansy o kroju "boyfriend" i Twoja 126 dla mnie właśnie taki krój ma na sobie. Super to wygląda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ja dopowiem jeszcze coś, bo widzę, że temat Cię zainteresował. Tę chustkę, żeby się dobrze układała, doszyłam ręcznie do jej włosów - dzięki temu nie ściągała się, nie przekrzywiała. Polecam ten patent ;-) . Po sesji po prostu odprułam nitkę i zdjęłam chustkę. Co do spodni, należały do jednej z grubszych MtM. Również lubię takie "workowate" spodnie, stąd pomysł, żeby je wykorzystać na chudszej pannie. Cieszę się, że pomysł się spodobał. Bardzo dziękuję. Pozdrowionka :-)

      Usuń
  7. Łał super stylizacja i piękna lalka!:)

    OdpowiedzUsuń
  8. lalka z pewnością ma to coś, a Twoje zdjęcia pięknie wydobywają jej walory :) świetna sesja!

    OdpowiedzUsuń
  9. Dżins wiecznie żywy :)! Masz rację, to stylizacja, w której nie można wyglądać źle, a Twoja panna świetnie ją zaprezentowała! Chusteczkę założyła bardzo przezornie, blondynka w tak ostrym słońcu musi uważać :). Tureckie plenery niezmiennie wspaniałe!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię takie dodatki do lalkowych fot, a to książeczka, a to chusteczka, a to inna "pierdółeczka" :P Dzięki bardzo :-)

      Usuń
  10. Ojej! Naprawdę śliczna z niej dziewczyna i te dołeczki w policzkach... a dżins pasuje tu idealnie!

    OdpowiedzUsuń

___________________________________________________________________________
Dziękuję za wizytę na moim blogu. Zapraszam do ponownych odwiedzin. Pozdrawiam ciepło. Aya
___________________________________________________________________________

Prywatną wiadomość prześlesz do mnie poprzez poniższy formularz:

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *