Rok 2016 był dla mnie bardzo łaskawy i obfitował w wiele sytuacji oraz zdarzeń, które na długo pozostaną w mojej pamięci. Przez ostatnie 12 miesięcy zdobyłam nie tylko wiedzę na tematy okołolalkowe, ale także poznałam wielu wspaniałych ludzi oraz odwiedziłam niezwykłe miejsca, gdzie moja lalkowa pasja mogła się rozwijać. To był dobry rok i mam nadzieję, że ten nowy nie będzie gorszy. Mam nawet cichą nadzieję na "lepsze jutro", ale nie wymagajmy za wiele. Tego życzę także Wam Kochani!
Oby nadchodzący rok nie był gorszy od wcześniejszego.
Aby spełniły się Wasze lalkowe marzenia.
Aby lalkowanie dawało Wam radość i nadal zabierało w świat magii, relaksu, odpoczynku.
Szczęśliwego Nowego Roku 2017!
Happy New Year 2017!
Życzenia pomogła mi złożyć panna Fashionistka nr 33. Nadal nie wymyśliłam dla niej imienia (ani Grace ani Mbili nie wchodzą w grę, bo już mam dwie panny, które tak określam i nie chcę tego powielać)...
Może Wy macie jakiś pomysł na imię? Hę...?
Jak zapewne zauważyliście, moja czerwonowłosa panienka dostała ode mnie nowy strój. Ubranko takie trochę na karnawał, trochę na Sylwestra... i trochę na występ w... cyrku :D Właściwie, wstępnie, to miały być ogrodniczki..., a później wyszedł kombinezon. Na szczęście mam jeszcze trochę tego materiału, więc może uszyję coś, co nada się na co dzień, a nie tylko od parady. :-)
Przydałaby się jakaś kurteczka, płaszczyk... Tylko, że tak trudno mi się szyje, kiedy materiał jest w kratkę. Kocham kratki, ale trzeba się nagimnastykować, żeby wzorek ładnie się ułożył - to już praca raczej dla wirtuozów krawiectwa. Niestety :-(
W każdym razie zabawa była przyjemna, tym bardziej, że już dość dawno moja maszyna stała, okrywając się systematycznie kurzem. Ciągle nie miałam czasu na szycie.
No, ale od czego mamy zabawę sylwestrową! ;-)
Obie części ubranka (góra i dół) są ze sobą zszyte w pasie po lewej stronie. Zapinanie jest w przodzie - jeden zatrzask pod guziczkami w pasie i jeden zatrzask w lalkowym prawym boku, łączący pas częściowo z górą kombinezonu.
Tył lalkowy wygląda tak:
Strój to dość paradny, ale i takie powinny się znajdować w lalkowej szafie.
Ech...
Odpoczywajcie po sylwestrowych atrakcjach!
Miłej niedzieli!
Uściski :-)
I am thankful to have such good dolly friends in places far from mine. Thank you for your friendship, Aya. I LOVE your new doll. She is so pretty and I love the outfit you made for her. I love how you worked with the plaid fabric. In any case, I look forward to visiting you in the year to come.
OdpowiedzUsuńHappy New Year to you. April
Thank you April :-) I'm also happy to know you and thank you for your friendship too :-) I hope, some day, we will meet in reality :-) Right now I'm glad to see you here. All the best for you in the New Year 2017!
Usuńmiło się ogląda tę ślicznotkę ♥
OdpowiedzUsuńciekawe wdzianko uskuteczniłaś -
kratka jest trudna - ale właśnie
jak widzę - wystarczy podejść do
niej z humorem i efekt zadziwia!
co do płaszczyka - może kaptur
lub karczek i kieszenie w kratkę
a reszta gładka - dzięki temu kilka
niuń mogłoby mieć podobne a jednak
inne okrycia wierzchnie w zależności
od barwy przewodniej :)))
Wiesz, ten pomysł z jednolitym płaszczykiem o dodatkach kratkowych chyba muszę wykorzystać ;-) Bardzo mi się podoba :-) Żeby tylko udało mi się toto uszyć... :-)
Usuńno to cieszę się!!!
Usuńna same zaś płaszczyki możesz wykorzystać polarkowe
szaliki, nie będziesz musiała się babrać z overlockiem :)
powodzenia!!!
С Новым годом!!!
OdpowiedzUsuńОчень красивая фотосессия!!!
Dziękuję! Wszystkiego dobrego w Nowym Roku! Dużo lalek i radości z ich posiadania! Buziaki!
UsuńPadłam z wrażenia! Strój przekochany! Bardzo bym chciała umieć uszyć taki cudny kombinezon! Kolorki urocze i bardzo pasują dziewczynie! Widzę, że zostawiłaś jej ciałko, cóż długie nogi robią wrażenie :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię, Ayu i życzę samych szczęśliwych chwil w Nowym Roku!
Tak, na razie zostawiłam jej oryginalne ciałko ;-) Chciałam podmienić od jednej z Ash, ale żadna nie chce oddać swojego i nie mam sumienia im zabierać. No i powiem Tobie, że jakoś - pomimo sztywności - podoba mi się to jej ciałko, nie mam pojęcia dlaczego. Pozdrawiam. Dziękuję! Wszystkiego naj, naj, naj!
UsuńDla mnie to ona wygląda na jakąś Hailey, Kylie albo Billie :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe, sympatyczne imionka :-)
UsuńSamych radości i spełnienia wszystkich marzeń w Nowym Roku!
OdpowiedzUsuńDziękuję! Wszystkiego, co najlepsze i napiękniejsze w Nowym Roku! Uściski!
Usuńprzepiękny strój, świetny wybór materiału, w sam raz na świąteczny czas:D Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!
OdpowiedzUsuńFaktycznie, jakoś mi się ten ciuszek kolorystycznie zgrał ze świętami :-) Wszystkiego naj! I dużo lalkowania w Nowym Roku 2017!
UsuńDawno tu nie zaglądałem... Spokojnie odrobię zaległości! Kombinezon w takich barwach świątecznych za rok będzie jak znalazł. Co do imion to mam 2 propozycje:
OdpowiedzUsuń1)RED po prostu Red
2)TAYSTEE też jej pasuje
Dla mnie 2016 był mega kijowy i mam nadzieje że 2017 będzie lepszy. Pozdrawiam!
Wiesz, ja też swego czasu myślałam o imieniu Red :-) Dziękuję... Pomyślę... Na razie listę imion układam ;-) Życzę lepszego Nowego Roku niż poprzedni. ! Buziaki!
UsuńMoże Asha? Tak dałam na imię mojej Akua ba.
OdpowiedzUsuńWszystkiego lalkowego w Nowym Roku!
Kochana, moja Asha Made to Move by mnie chyba zamordowała wzrokiem, gdybym tak nazwała inną lalkową pannę :P Ale to imię kocham... Bez dwóch zdań :P Imię Twojej śliczne! Uściski! Wszystkiego lalkowego! :-)))
UsuńŁadny kombinezon, choć jak dla mnie nadaje się bardziej na świąteczną kolację niż sylwestra:)
OdpowiedzUsuńfaktycznie, na świąteczną kolację też by się nadał :-) dziękuję. :-) Pozdrawiam cieplutko :-)
UsuńHmm...może by po prostu nazwać ją Aya?Nie wiem czy ktoś w twej kolekcji nie ma już takiego imienia.Tak czy owak szczęśliwego Nowego roku:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny na moim blogu :-) I za propozycję... Jednak imię Aya zostawię dla siebie ;-) Tak do mnie mówią przyjaciele i bliscy spoza Polski :-)
UsuńJaki ten strój przez Ciebie uszyty jest piękny !!!! Widzę w nim wielką fantazję i figlarny uśmiech :) Uwielbiam takie ciuszki !!! :D
OdpowiedzUsuńDla mnie to Klara :) .
Życzę Ci kolejnych wspaniałych znajomości , ciekawych podróży i dużo słońca w najszerszym tego słowa znaczeniu :):)
Dziękuję Kasiu, faktycznie, odrobina figlarności jest w nim dostrzegalna ;-) Buziaki! I dziękuję za tak wspaniałe życzenia :-)
UsuńAbsolutnie świetny ten kombinezon! Moje lalki już pozazdrościły ubioru Pannie nr 33 ;D Bardzo udany początek roku, wiele pomyślności i spełnienia w lalkowym hobby życzę na 2017 rok :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! A ja czekam na Twoje cudne pomysły lalkowe w tym roku :-) Pewnie już masz w zamyśle kolejny reroot, albo jakiś oryginalny ciuszek...
Usuńpiekne ubranko ,ktore cudnie do niej pasuje <3
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że stylizacja mojej panny przypadła Tobie do gustu! Buziaki :-)
UsuńOh wow, strój piękny! Leży świetnie i bardzo porządnie odszyty jest! Imię dla lali? Może Miranda albo Ludmiła?:)
OdpowiedzUsuńJa Tobie też życzę spełnienia lalkowych marzeń i nie tylko. Żebyś miała dużo czasu na majsterkowanie i fotografowanie i żeby wszystko Ci się układało jak najlepiej.
Buziaki!:))
Te życzenia związane z wolnym czasem na lalkowanie bardzo mi się podobają ^_^ Imionka przemyślę. Buziaki!
UsuńKombinezon jest zachwycający :) Świetny pomysł na kratkę :)
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię kratki wszelakie, niestety to trudny wzór do szycia, szczególnie lalkowego :-) Dziękuję bardzo :-)
UsuńAyu. Ubranko wyszło Ci świetnie. Lalusza cudnie w nim wygląda. Zresztą, w czym ona cudnie nie wygląda. To jedna z ładniejszych Fashionistek. Też ją mam i bardzo ją lubię. Ty pewnie też dlatego tak ją rozpieszczasz ciuszkowo. Bardzo bym chciała, żeby nasze panienki mogły się kiedyś spotkać. Do ubiegłego roku często bywałam w Łodzi, a z Łodzi do Ciebie niedaleko. Teraz niestety nie mam już do kogo jeździć:(:( ale może kiedyś to nastąpi. W Nowym Roku życzę Ci spełnienia wszystkich lalkowych marzeń. Każdych: i tych lumpeksowych i tych wypasionych. No i dużo, dużo zdrowia. To jest najważniejsze w życiu. Brzmi jak banał ale sama się przekonałam ile w tym prawdy (niestety). Nowy rok przywitał mnie nową chorobą ale ja jak zawsze jestem dobrej myśli. Jeszcze trochę pożyję i będę cieszyć oczy i serducho Twoimi cudownymi laleczkami. Trzymaj się więc zdrowo Ayu. Pozdrawiam. Ewa
OdpowiedzUsuńEwuniu, dużo zdrówka życzę także! Mam nadzieję, że u Ciebie już teraz lepiej :-) Ja także mam nadzieję, że kiedyś będziemy mogły się spotkać i nasze lalki wymienią między sobą rozmaite lalkowe ploteczki ;-). Ja często bywałam na zachodnim wybrzeżu i zdaje się, że mieszkasz w "moim" ukochanym nadmorskim kurorcie... Także... kto wie, czy latem tam nie zawitam ... ;-) Buziaki!
UsuńW takim razie życzę równie szczęśliwego Nowego Roku :)
OdpowiedzUsuńSuper gacioszki, chciałabym umieć tak szyć, ale nawet maszyny nie posiadam, a za igłą, trochę trwa ;)
A może Aida??? hę?
Pozdrowienia!
Dziękuję! Spisuję na razie imionkowe propozycje, może coś się wyłoni... Pozdrowionka! Uściski!
UsuńMarina, Medalia. Minalia... coś na ,,M" . ;)
OdpowiedzUsuńI również zyczę wszystkiego lalkowego! :D
Coś na M mówisz... Hmmm... :D No zobaczymy :-) Wszystkiego lalkowego :-)
UsuńŚliczny kombinezon - całość bardzo kojarzy mi się z Whitney Houston z początków jej kariery (w sumie nie wiem dlaczego, bo nie przypominam jej sobie w podobnym stroju:)...
OdpowiedzUsuńJa bym jej dała na imię Tanya:).
Wszystkiego najlepszego w Nowy Roku i na cały rok:)
Tanya, śliczne imię! Bardzo mi się podoba!
UsuńDużo wszelkiego szczęścia w Nowym Roku 2017! Buziaki!