Wreszcie, Kochani! Wreszcie, mamy to! Kwitną kwiaty, a wiosna zaczyna się ośmielać, prezentując coraz więcej swoich walorów. Kocham ten moment w roku!
Dzisiaj, po wielu pochmurnych dniach, wyjrzało u mnie słońce, co zachęciło wreszcie do wyjścia z lalką i ofocenia panny w tych jakże uroczych okolicznościach polskiej przyrody.
A oto efekty:
-> Laluszka to Barbie Fashionistas Nr 199 na ciałku Made to Move.
-> Torebkę, którą trzyma panna, wykonała nasza Marzenka z Dłubanin Lalkowych, a książeczkę Joasia z @paperinadoll. Śliczne gadżety! Dziękuję Dziewczyny!
No i co? Już bliżej, niż dalej do ciepełka, prawda? I bardzo mnie to cieszy!
Co u Was lalkowego? Jakieś nowe panny, działania?
Dziękuję, że jeszcze tu zaglądacie,
bo w dobie instagramów blogosfera trochę przycichła...
Pozdrowinka!
Wasza Aya :-)