O CZYM JEST TEN BLOG?

Jak wykonać własnoręcznie różne gadżety dla lalki? Czy akcesoria dla lalek i zabawki muszą być drogie? W jaki sposób stworzyć twórczą przestrzeń do indywidualnego rozwoju (swojego lub dziecka), przy niewielkim nakładzie finansowym? Między innymi o tych, jak również o innych lalkowych kwestiach, przeczytacie na moim blogu. Zapraszam

Drogi Czytelniku

Zdjęcia na blogu są mojego autorstwa. Jeśli udostępniam zdjęcie wykonane przez inną osobę, informuję o tym podając źródło. Chcesz wykorzystać moje zdjęcie? Zapytaj :-) Dziękuję :-) Aya ze Świata Lalek
Copyright: Aya w Świecie Lalek

Szukaj na tym blogu

___________________________________________________________________________

Złote baleriny - czyli buty z papieru

<wstecz
 

      Kiedy dziecko prosi o jakiś element stroju dla lalki, czy inny gadżet, nigdy nie odmawiam. Kwestią najważniejszą jest jedynie termin realizacji, który zależy w dużej mierze od użytych materiałów. Składniki przyszłego "dzieła" wybierane są w oparciu o ich dostępność. Należy wykonać wstępne oględziny "przydasiów" oraz innych przedmiotów, które z powodzeniem można wykorzystać, bez uszczerbku na domowym budżecie.


Do wykonania bucików z papieru, w taki sposób, żeby spełniały swoją funkcję wielokrotnie, a nie tylko podczas jednorazowego podejścia do zabawy, potrzebne będą:

- klej WIKOL
- brokat
- pędzelek (najlepiej jakiś stary, który przyda się do rozsmarowania kleju)
- ołówek
- papier śniadaniowy
- szpilka lub/i wykałaczka
- lalka 
- farby akrylowe
- lakier do paznokci bezbarwny

Strategia działania:

  • Papier śniadaniowy gnieciemy, żeby nadać mu większej miękkości i podatności na nasiąkanie klejem. Odrywamy pasek papieru, który następnie smarujemy dość intensywnie klejem. Klej WIKOL ma to do siebie, że świetnie się rozprowadza, natomiast po wyschnięciu przybiera strukturę gumy. Dodatkowo klej ten nie wchodzi w reakcję z plastikiem, dlatego możemy być pewni, że nie zniszczymy nim lalki.
 
    • Owijamy posmarowany klejem pasek papieru na stopie lalki (cała stopa plus ok. 1cm nad kostką). Należy tak oblepić stopę papierem, żeby na jej bazie nadać „okleinie” kształt przyszłego buta. (Oczywiście oklejamy obie stopy)
       
       
        • Kiedy okleina jest jeszcze miękka, nadmiar papieru możemy dowolnie formować, między innymi poprzez docinanie nożyczkami. Na całkowite wyschnięcie czekamy 1 dzień.
           
            • Na wyschniętej okleinie, ołówkiem, rysujemy kształt górnej części buta.
            • Żeby oddzielić nóżkę od powstałej „skorupki”, wkładamy szpilkę między papierek a nogę i delikatnie przesuwamy wokół, oddzielając okleinę od nogi. Wystarczy na początek oddzielić część, która znajduje się nad kostką. But od stopy oddzielimy później. (Możemy wykorzystać także wykałaczkę, ale początkowo szpilka daje lepszy rezultat niż wykałaczka)
               
               
                • Z pomocą szpilki odrywamy kawałek okleiny.

                  • Odrywamy okleinę od nogi małymi kawałkami przy użyciu szpilki. Możemy odcinać kawałki, używając nożyczek. Pamiętajmy, że odrywane kawałki nie mogą być większe niż wskazuje na to kontur górnej części buta.
                   
                  • Kiedy oderwiemy większość „skorupki” od nogi, przystępujemy do oddzielenia buta od stopy z wykorzystaniem wykałaczki bądź szpilki. Delikatnie zsuwamy okleinę ze stopy. Mamy teraz papierowe formy przyszłych bucików.

                    • Przy użyciu nożyczek, docinamy kształt górnej części „paputków”, kierując się linią konturu. Kiedy kształt bucików jest dla nas satysfakcjonujący, zabieramy się za malowanie powstałej formy. Wykorzystujemy farby akrylowe.
                    • Po kilku godzinach farba wysycha, a my możemy zająć się kolejny etapem działania. Smarujemy wierzch bucików klejem Wikolem i obsypujemy powierzchnię brokatem. Po wyschnięciu kleju, buciki są w zasadzie gotowe. Dla utrwalenia oraz przeciwdziałania obsypywaniu się brokatu lakierujemy buciki lakierem do paznokci.
                    GOTOWE! 


                    Pomysł na takie buty nasunął mi się, kiedy przypomniałam sobie sposób, 
                     w jaki robiłam z dziećmi ozdoby na bazie balonów. 
                    Balony oklejało się papierem maczanym w kleju. 
                    Kiedy wysychało, powstawało jajo - twarda skorupa, 
                    z której można było tworzyć rozmaitości. Tam bazą był balon, tutaj stopy lalki.
                    Pozdrawiam :)

                    Brak komentarzy:

                    Prześlij komentarz

                    ___________________________________________________________________________
                    Dziękuję za wizytę na moim blogu. Zapraszam do ponownych odwiedzin. Pozdrawiam ciepło. Aya
                    ___________________________________________________________________________

                    Prywatną wiadomość prześlesz do mnie poprzez poniższy formularz:

                    Nazwa

                    E-mail *

                    Wiadomość *