Niby zimowy, ale taki jakby już przedwiosenny. W powietrzu unosił się przyjemny zapach ziemi, nad drzewami latały świergoczące ptaki, a lekko mroźne powietrze przesycone było promieniami ciepłego słońca.
Bardzo nastrojowa pogoda, taka optymistyczna, robiąca nadzieję na zmiany w przyrodzie i zbliżającą się kolejną porę roku.
Pewnie biała zima jeszcze wróci (w tym roku wzięła to sobie najwyraźniej za punkt honoru), ale taki przerywnik przywołujący wiosnę, poprawia ogromnie nastrój.
Spacer z aparatem w dłoni i laluszkiem pod pachą ogromnie mnie zrelaksował.
Trzeba przyznać, że model bardzo fotogeniczny.
Ogromnie podoba mi się jego twarz, usta i dalekowschodnie rysy.
Kochani, życzę miłego weekendu
i nadziei na lepsze jutro, przesyconej wiosennym nastrojem.
Uściski!
Wasza Aya
Wspaniały model, ale czy nie za zimno mu bez kurtki?
OdpowiedzUsuńOj chyba mu było bardzo zimno, ale jakoś to dzielnie ziósł ;-)
Usuń*zniósł ;-)
UsuńGdzie masz taką wiosenną pogodę? U mnie z pół metra śniegu. Dziś na noc zapowiadali -18, kwiaty przenosiłam do ogrzewanej werandy. Chętnie bym poszła zrobić jakąś sesję, ale jest nieludzko zimno. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTeż się zastanawiam, jakim cudem u Ciebie taka pogoda? U nas mróz a wiatr taki, że przewieje "do żywego"!
UsuńNiemniej bardzo podobają mi się zdjęcia i ten przystojny chłopak. Fajnie go ubrałaś, sweterek jest kapitalny!
Pozdrawiam Cię, Ayu, serdecznie ♥
U nas na Mazowszu też mróóózzzz na całego. I taki cudowny śnieg. Do sklepu idzie się wydeptaną ścieżką, niemal jak w moim dzieciństwie. A ptaszyska, owszem. Dźwięczą już od końca stycznia, bo o tej porze roku, standardowo rozpoczynają swoje "walentynki" ;-) co nie zawsze daje się zauważyć w mieście.
UsuńPozdrawiam Cię i zjawiskowego młodzieńca jak najserdeczniej! :-D
Dziewczyny, mieszkam w centrum Polski i taka przedwiosenna pogoda utrzymywała się jedynie kilka dni. Zaledwie dwie, czy trzy doby po napisaniu tego postu, zima do mnie powróciła. No i jak do tej pory trwa - wszędzie biało i mroźno. Uściski! Dziękuję! Pozdrawiam Was cieplutko!
UsuńU nas także się wiosennie zrobiło, choć straszą już powrotem mrozów, więc nic dziwnego, że Twój lalek zapragnął choć trochę nacieszyć się słoneczkiem i ciepłem. Mimo egzotycznej urody świetnie się odnalazł w naszym klimacie ;). Ogromnie mi się podoba jego sweterek!
OdpowiedzUsuńNo i powróciła "Zimora" jedna. Ech... Chyba już się nią nasyciłam i czekam niecierpliwie na wiosnę. Sweterek autorstwa Kamelii. :-) Uściski! Dziękuję!
UsuńJaki uroczy blondynek :) Pasuje mu ten sweterek :)
OdpowiedzUsuńPodobno blondynom ładnie w niebieskim :-)
UsuńŚwietny sweterek ! Lubię Twoje ujęcia. Z ręki, tzn lalka trzymana w jednej dłoni a focenie drugą ?Mnie sięta sztuczka nigdy prawie nie udaje....
OdpowiedzUsuńJa też je lubię, choć chciałabym ogarnąć bardziej sztukę ustawiania lalek tak, żeby same stały. Nie zawsze mi sie to udaje, nie zawsze też znajduję odpowiednie tło i otoczenie do takich zabiegów. Dziękuję serdecznie. Pozdrowionka!
UsuńŚwietnie wygląda, dobrze mu w tych kolorkach.
OdpowiedzUsuńOj chyba masz rację ;-)
UsuńŁadny z niego lalek, nie pogardziłabym :)
OdpowiedzUsuńWszystko przed Tobą ;-)
UsuńŚwietna sesja. A chlopak fantastycznie ubrany i w dodatku grzecznie pozuje. W ogóle fajny z niego gość.
OdpowiedzUsuńBuziaczki.
Tak, to naprawdę sympatyczny lalek o miłej buzi i fajnych włoskach. Super lalkowy model. Dziękuję. Buziaki!
UsuńModel nie z mojej bajki. Pewnie jest nawet ładny, ale nie umiem tego zauważyć. Za to widzę śliczny niebieski sweterek :) Własny wyrób?
OdpowiedzUsuńhihihihi :D No i tak się zdarza. :) Sweterek to dzieło Kamelii :-) Pozdrowionka
Usuń