Ostatnio pogoda nie sprzyjała fotografowaniu w plenerze. Miałam już wstępną koncepcję kolejnego spaceru po mieście... No mówi się trudno...
Należało zatem wykorzystać czas na inną formę lalkowania - lepienie z modeliny. Powstały zatem kolejne ulepki. :-) Zapraszam do oglądania ;-)
* jagodzianka, bułki z serem - dwa rodzaje, pączki donuty
*naleśniki, hamburger, hot-dog, ciasteczka
I na koniec, powiem Wam w sekrecie, że lalusze szykują się powoli do wyjazdu wakacyjnego. Choć w zasadzie jeszcze nie wiadomo kiedy on nastąpi, panny snują plany, bo kto im zabroni, prawda?
Lalki udały się zatem do banku, w celu przejrzenia funduszy.
Powiem Wam, że trochę tej gotówki lalkowej się uzbierało :D
Sami zobaczcie ;-)
Chciałabym mieć tyle.
Może mi pożyczą? Jak myślicie? :D
Pozdrawiam Was serdecznie!
Miłego tygodnia!
Z pewnością pożyczą :D
OdpowiedzUsuńUlepki przecudne <3
Liczę na tę pożyczkę bardzo :D Dzięki Ewuś, pozdrawiam :-)
UsuńJakie smakowite jedzonko...:) Twoje panny to oszczędne dziewczyny, pewnie pożyczą pieniążki, a Ty im podpowiesz, gdzie się wybrać na wycieczkę. Pozdrawiam.:)
OdpowiedzUsuńJeśli pożyczą, to im podpowiem :P
UsuńBułeczki i ciasteczka, że ślinka leci. A co do kasy, to bardzo zamożne masz te panny. Warto z nimi pojechać ;)
OdpowiedzUsuńSkładały w lalkowym banku, grosik do grosika :P i teraz są efekty :D
UsuńWow
OdpowiedzUsuńTe wszystkie słodkości wyglądają bardzo pięknie i realistycznie :)
:-) :-) :-)
UsuńUlepki pierwsza klasa!
OdpowiedzUsuńA za tyle kasy to będą szaleć na wakacjach i przywiozą mnóstwo suwenirów. :)
Jeśli uda się wyjechać, z pewnością lalki będą wiedziały jak urlopowo ulokować zaoszczędzone finanse. :D
Usuńsame wspaniałości nam pokazujesz!
OdpowiedzUsuńłącznie z papierowymi fantazjami :)
:D niestety, tylko fantazjami :D
UsuńMniam...
OdpowiedzUsuńmniam, mniam ,mniam :D
UsuńMoże i mniej zdrowo, ale jak smakowicie wygląda! :D
OdpowiedzUsuń