Lalki, tak samo jak ludzie, lubią wspominać miłe chwile i swoje podróże. Niestety pamięć jest ulotna, a wspomnienia z czasem zacierają się. I tu z pomocą przychodzi fotografia, która odświeża zakamarki pamięci - dzięki temu możemy oglądać swoje zdjęcia, wzdychać, wspominać...
Aby zapewnić moim małym lokatorom wymienione wyżej atrakcje, udłubałam album na zdjęcia, wydrukowałam kilka fotografii i zrobiłam małą drewnianą ramkę. A co, niech mają!
uwielbiam Twoje miniaturki! album i ramka to świetny pomysł, a wykonanie jest wzorcowe! :)
OdpowiedzUsuńDzięki Crochetko :-) Czasem lubię tak podłubać, jesli mam czas - miła forma odstresowania
UsuńFajny projekt. Ja Maggie zobaczy to też będzie chciała ;)
OdpowiedzUsuńHihi, będziesz musiała dłubać ;-)
UsuńRewelacyjne miniaturki, piękna pamiątka.:)
OdpowiedzUsuń:-) :-)
UsuńRewelacja! Trzeba będzie Adrienowi wydłubać podobny! Chłopak nazbierał juz zdjeć z podróży :)
OdpowiedzUsuńDłub, dłub! Koniecznie!
UsuńGenialne miniaturki :)
OdpowiedzUsuń:-) Dzięki :-)
UsuńCudne <3
OdpowiedzUsuń<3 Dzięki Ewuś
OdpowiedzUsuńLove these!!!
OdpowiedzUsuńOoo,jakie cudności! Zarówno rameczka jak i album - fantastyczna pamiątka z wakacji i nie tylko :). Foteczki są tak kolorowe, że nawet po zmniejszeniu nadal wyglądają świetnie.
OdpowiedzUsuńŚwietne!
OdpowiedzUsuńNiesamowite!
OdpowiedzUsuń