Z OKAZJI
DNIA LALKOWEGO BLOGERA
ŻYCZĘ
WSZYSTKIM KOLEŻANKOM I KOLEGOM:
- NAJCUDOWNIEJSZYCH CHWIL W BLOGOSFERZE
- WYMARZONYCH LALEK NA PÓŁCE
- WSZELAKIEGO ROZWOJU OKOŁOLALKOWEGO
- NOWYCH, NIEZAPOMNIANYCH ZNAJOMOŚCI
- WIELE UŚMIECHU I CUDNEJ ZABAWY PODCZAS DZIAŁAŃ ZWIĄZANYCH Z LALKOWYM HOBBY
BUZIAKI!
Aya ze Świata Lalek wraz z lalkową ekipą ;-)
i nawzajem, Ayu!
OdpowiedzUsuńśmieszny towarzysz niuni
wspaniałe rozgwieżdżone tło!
Ten Towarzysz ma już ponad 30 lat i jest najukochańszą pozostałością po moim dzieciństwie, której nie miałam sumienia się wyzbyć :-) :P Ot, taka słabostka lalkowa :-)
UsuńQurczę, super, że Towarzysz przetrwał upływ czasu i związane z nim zmiany zainteresowań (lalkowych). Czy to "słabostka"? Nie sądzę. Ino naturalny odruch serca Człowieka.
UsuńZ wzajemnością :)))
OdpowiedzUsuń:-))) :P
UsuńКрасивое фото)))
OdpowiedzUsuńDziękuję! Pozdrawiam :-)
UsuńDziękuję za życzenia.z wzajemnością oczywiście.wszystkiego lalkowego.pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję :-) Uściski!
UsuńTobie również wszystkiego lalkowego. Jak widzę o spełnianie marzeń będzie dbała czarodziejska lampa Alladyna. :)
OdpowiedzUsuńOczywiście, że tak :-) Takie lampy mają moce niesamowite ;-) Pozdrawiam cieplutko :-)
UsuńWzajemnie Ayu , wzajemnie !!! Niech Opatrzność lalkowa nad nami czuwa :):)
OdpowiedzUsuńBuziaki :):)
Niech czuwa :-)
UsuńWzajemnie :)
OdpowiedzUsuń:-) Pozdrawiam :-)
UsuńJak rozumiem, to jest Dżin z lampy Alladyna i spełnia życzenia, tak?
OdpowiedzUsuńNo, z takim Dżinem, Twoje życzenia na pewno się spełnią. To działa, bo ja wczoraj dostałam paczkę pełną cudnych piękności. Dziękuję Ci i Tobie również życzę wielu wspaniałych chwil z lalkami i blogiem.
To taki osobisty, nietuzinkowy, trochę naciągany Dżin, ale działa ;-) Buziaki! Dziękuję :-)
UsuńWzajemnie:)))
OdpowiedzUsuń:-)))
UsuńHa ha ha.....such a whimsical funny photo. Love her pretty little outfit and that genie lamp!!!
OdpowiedzUsuń^_^ Hugs!
UsuńWszystkiego lalkowego:)
OdpowiedzUsuńBuziaki!:))
Buziaki!
UsuńNocne tło mnie urzekło. I sięgnęło do fascynacji z dzieciństwa...
OdpowiedzUsuńTo jest jakiś obrusik, kupiłam w ciucholandzie w celach lalkowych, choć nie do końca sprecyzowanych. Wyprałam, a gdy wyschło zrobiłam fotkę. To było już jakiś czas temu... Wyobraź sobie, że gdzieś ten materiał odłożyłam i znaleźć nie mogę. No diabeł ogonem przykrył dosłownie. :/
UsuńSłodka fotografia, okraszona nie tylko świetnymi modelami, cudnym magicznym tłem, ale też i wspomnieniami z dzieciństwa :-)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego, lalkowego - Ayu :-)
Buziaki! Cieszę się, że fotka wzbudziła w Tobie pozytywne emocje :-)
Usuń