O CZYM JEST TEN BLOG?

Jak wykonać własnoręcznie różne gadżety dla lalki? Czy akcesoria dla lalek i zabawki muszą być drogie? W jaki sposób stworzyć twórczą przestrzeń do indywidualnego rozwoju (swojego lub dziecka), przy niewielkim nakładzie finansowym? Między innymi o tych, jak również o innych lalkowych kwestiach, przeczytacie na moim blogu. Zapraszam

Drogi Czytelniku

Zdjęcia na blogu są mojego autorstwa. Jeśli udostępniam zdjęcie wykonane przez inną osobę, informuję o tym podając źródło. Chcesz wykorzystać moje zdjęcie? Zapytaj :-) Dziękuję :-) Aya ze Świata Lalek
Copyright: Aya w Świecie Lalek

Szukaj na tym blogu

___________________________________________________________________________

poniedziałek, 30 maja 2022

Gotowa na deszcz

    Tak byłam zdeterminowana do focenia w deszczu, że aż uszyłam płaszczyk przeciwdeszczowy (z worka na śmieci), który miał wzmacniać deszczowy nastrój zdjęć. Pierwszy raz w życiu chciałam focić podczas paskudnej pogody! Wymyśliłam sobie, że spróbuję... I... nie wyszło. Dzisiaj deszcz przestał padać... Ale z płaszczyka jestem dumna, bo na zdjęciach prezentuje się sympatycznie i powstała nowa tematycznie sesja. Znalazłam pojedyncze kałuże, które trochę poprawiły mi humor. I oto efekty focenia. Zapraszam do oglądania! 


I znowu mamy słoneczną wiosnę... 
To chyba w sumie dobrze, prawda? 

Pozdrawiam Was Kochani!
Mam nadzieję, że i Wam poniedziałek minął przyjemnie!

Do następnego popisania!
Aya




18 komentarzy:

  1. Płaszczyk świetnie wygląda nawet, gdy nie pada. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Prześliczny płaszczyk jej uszylas, niezwykle wdzięcznie i uroczo w nim wygląda!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ona chyba już tak ma, że jej kapturki pasują, zatem i płaszczyk wpasował się w tendencję.

      Usuń
  3. O wow! Nie wpadłabym na to że to nie kupny płaszczyk:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ta panna ma tak promienny uśmiech, że deszcz po prostu musiał skapitulować! A płaszczyk (rewelacyjny!) znakomicie prezentuje się także w podeszczowych klimatach! Kałuże znakomicie odegrały swoją rolę i elegancko odbijały okolicę...

    OdpowiedzUsuń
  5. Pogoda lubi robić niespodzianki ;) Niebieski Kapturek bardzo dobrze wygląda, niezależnie od jej kaprysów. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kurcze no to faktycznie nie fart, że akurat w czasie sesji nie padało :/ Ale zdjęcia dzięki kałużom mają swój klimat. Podziwiam płaszczyk, nie spodziewałam się, że można uszyć tak ładny płaszczyk przeciwdeszczowy z worka na śmieci :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję, choć ten płaszczyk zdecydowanie efektowniej mi wyszedł na zdjęciach niż w realu. :-)

      Usuń
  7. padłam!!! świetny pomysł
    jeszcze lepsze wykonanie!

    OdpowiedzUsuń
  8. Płaszczyk jest fantastyczny! Już podziwiałam zdjęcia na Insta, ale i tu zostawię zachwyty. :)
    Ale może uda się jeszcze załapać na jakiś deszczowy dzień?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie się wczoraj z Marzenką załapałyśmy. Oczywiście nie wzięłam płaszczyku...

      Usuń
  9. I love the adorable rain slicker!!!! Your doll looks adorable in her rain outfit!

    OdpowiedzUsuń

___________________________________________________________________________
Dziękuję za wizytę na moim blogu. Zapraszam do ponownych odwiedzin. Pozdrawiam ciepło. Aya
___________________________________________________________________________

Prywatną wiadomość prześlesz do mnie poprzez poniższy formularz:

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *