Tak, wróciłam do mojej kochanej Turcji - niestety tylko na tydzień, ale i tak ogromnie się ucieszyłam. Tym razem polecieliśmy w inny rejon: Kuşadası/Sığacık/Izmir. Pozwólcie, że podzielę się z Wami pierwszą porcją fotek.
Pozdrawiam Was Kochani!
Życzę miłego weekendu!
Jeżu! Jak pięknie!
OdpowiedzUsuńSzczęściara z Twojej Panny ;0)
Pozdrawiam serdecznie :0)
Faktycznie, poszczęściło się Tobie i Twojej pannie, że miałyście okazję spędzić ten czas w Turcji. Piękna dziewczyna i śliczna ma fryzurkę :-)
UsuńDzięki Dziewczyny. Faktycznie, było to bardzo niespodziewane, bo myślałam, że w tym roku raczej poza Polską nigdzie nie pojadę. Czasem życie pozytywnie zaskakuje. No, a panny skorzystały ;-) Pozdrawiam serdecznie
UsuńAach, jak pięknie! Zawsze urzeka mnie kolor nieba na Twoich zdjęciach, to coś, czego nigdy nie mam dość. Tureckie widoczki wyglądają ślicznie, wybrałaś także bardzo uroczą modelkę (genialna fryzurka :)) dla podkreślenia ich urody.
OdpowiedzUsuńW tym rejonie turystycznym Turcji jest dość wietrznie, w przeciwieństwie do innych rejonów. Trochę mnie to zaskoczyło, bo do tej pory kojarzyłam Turcję z bezwietrznym gorącem. Zatem, w związku z powyższym, początkowe oryginalne kiteczki tej lalki na szybko przerabiałam w ściśle upięte warkoczyki, jedynie po to, aby wiatr nie rozwiewał włosów i łatwiej mi było wykonać fotki bez skołtunionych efektów. Okazało się, że fryzurka całkiem nieźle do panny pasuje ;-) Pozdrawiam!
UsuńCudne zdjęcia! Uwielbiam błękit nieba na Twoich ujęciach, nigdy nie mam go dosyć. W tureckich plenerach wspaniale pozuje także Twoja urodziwa modelka (genialna fryzurka!). Słowem - pełnia lata!
OdpowiedzUsuńTak, tam jeszcze jest pełnia lata - w ogóle nie odczuwałam jesieni. Może miejscowi tak, ale ja nie. To takie niesprawiedliwie, że pogoda na Ziemi tak bardzo się różni.
UsuńWspaniałe widoki! Zdecydowanie poprawiają humor, gdy za oknem jesienna plucha. :)
OdpowiedzUsuńPolska jesień bywa malownicza, ma w sobie także piękno, ale dla spragnionych gorąca i słońca niestety budzi smutek i tęsknotę za latem.
UsuńSzczęściara z Twojej panny...Wyjechała do pięknego miejsca, pozwiedzała, odpoczęła.
OdpowiedzUsuńŚliczną ma dziewczyna sukienkę, super okulary i świetną fryzurę.
Nawet się nie spodziewałam, że te okularki będą takie efektowne. Dopiero na fotkach widzę, że są całkiem spoko. Pozdrowionka Marzenko.
UsuńPiękne krajobrazy i morze :) Zazdroszczę tych podróży, ale sama się nie wybiorą, bo boję się latać. :)
OdpowiedzUsuńSówko, ja też się bałam kiedyś pierwszego lotu. Byłam przekonana, że jak dojdzie co do czego, to będę na czworakach ze strachu po pokładzie samolotu chodzić. Okazało się, że nie jest to takie straszne, a wręcz doświadczam swoistej przyjemności - szczególnie podczas przyspieszania do startu. Może warto się kiedyś przełamać? Buziaki!
UsuńŚwietna ta fryzura jest, lalka wygląda w niej obłędnie <3 Zdjęcia super!
OdpowiedzUsuńDziękuję Manguścinko! Faktycznie, pasuje do panny ten typ fryzurki.
Usuńnowa fryzurka WYMIATA!!!
OdpowiedzUsuń:D Bardzo się cieszę, że się podoba. Uściski Inusiu.
UsuńWidoczki prześliczne, a modelka znakomita! Jak ona fantastycznie pozuje! Bardzo podoba mi się jej prosta, skromna i bardzo dziewczęca fryzura!
OdpowiedzUsuńAch ta fryzurka! :D Pozdrowionka! Dziękuję!
UsuńAch, jakie piękne zdjęcia. :) Cieszę się, że udało Ci się pojechać. :*
OdpowiedzUsuńDzięki Kamelko. Ja tez się wtedy ogromnie ucieszyłam :-)
UsuńChyba masz dobre oko do plenerów :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję. Serdeczności
Usuń