Nieoczekiwanie przygarnęłam nowego lokatora. O takim chłoptasiu myślałam od dłuższego czasu. Zależało mi bowiem na tym, żeby w swoich lalkowych zasobach posiadać modela, który w wysokim stopniu przypominałby człowieka o dalekowschodnich rysach twarzy.
Damską lalkę, którą można zakwalifikować do powyższych cech miałam, dlatego wyostrzyłam swoje zmysły, poszukując zabawki odmiennej płci. Istotne było także to, aby ów lal posiadał wszywane włoski - te plastikowe, popularne u mattelowskich Kenów, nie są moimi ulubionymi. Ruchomość stawów także przewijała się w moich marzeniach, jednak dwie pierwsze cechy były dominujące.
Od dłuższego czasu śledzę polski i zagraniczny rynek zabawkarski, stąd wiadomość o pojawieniu się w Polsce wymarzonych lalek bardzo mnie podekscytowała. Nie spodziewałam się jednak, że tak szybko będę miała możliwość jedną z nich zaprosić pod swój dach - dziękuję Empiku.
Suga jest jednym z siedmiu lalków, którzy powstali na wzór i podobieństwo artystów południowokoreańskiego boysbandu BTS.
Przyznam się Wam szczerze, że moja ignorancja w zakresie repertuaru i historii grupy przybiera wielkość nosorożca - o dinozaurach nie wspomnę, wszak wyginęły. No naprawdę wiem mało. Zapoznałam się z ogólnymi informacjami o zespole, jedną, czy dwiema piosenkami - wszystko na zasadzie: "przy okazji" i "wypadałoby".
Jedno co mogę stwierdzić, raczej nie będę zgłębiać tematu, bo zwyczajnie powierzchownie odsłuchany materiał muzyczny niekoniecznie zespolił się z moimi zainteresowaniami i, z całym szacunkiem do wykonawców, nie jest to moja bajka. Nie zmienia to faktu, że laluszek bardzo mi się podoba i jego zakup w pełni zaspokoił moje wcześniejsze pragnienia. Myślę, że chłopiec ma potencjał i postaram się go wydobyć. Spójrzcie sami, czyż nie jest uroczy?
Jego ciałko nie jest tak ruchome jak u lalek MtM. Ręce i nogi zginają się w łokciach i kolanach maksymalnie pod kątem prostym. Ma ruchome stopy i dłonie, jednak szczególnie w obrębie dłoni ruchomość ta jest dość minimalna.
Da się jednak zauważyć dużą stabilność ciała kiedy stoi, co jest bardzo pozytywne przy foceniu. Być może dużą rolę odgrywają tu mocne stawy i same stopy, które są dość duże.
Trochę rozczula mnie jego ciałko... Takie chudziutkie...
Warto jednak zaznaczyć, że u boku barbioszek prezentuje się całkiem dobrze,
i jego chudy torsik aż tak bardzo nie skupia uwagi obserwatora.
Podoba mi się laluś bardzo i z chęcią zaproszę go na jakiś plener...
Kto wie, może już wkrótce?
A Wy?
Posiadacie tytułowego lala, bądź któregoś z jego kolegów?
Pozdrowionka!
Przyznaję, że nie jestem fanką BTS i w ogóle nie znam ich dorobku muzycznego. Jednak lalki oceniam pozytywnie, mimo nieco za dużej głowy. Nie posiadam żadnego z chłopaków i nie wiem czy któregoś zakupię, ale masz rację, że mają potencjał i ruchomość też przemawia na plus.
OdpowiedzUsuńMusze go zabrać na jakiś plener, myślę, ze będzie sie dobrze focił. Niestety ostatnio miałam urwanie głowy w domu i nie miałam czasu na takie zabawy, ale... wszystko przede mną :-)
UsuńŁał!! Niesamowitego chłopczyka upolowałaś, gratulacje! Przyznam, że w ciuszkach, które mu dałaś, wygląda daleko lepiej, niż w swoim oficjalnym gajerku :D. Nie wiedziałam nawet o istnieniu tych lalek (koreański pop leży, euch, daleko od moich preferencji muzycznych), ale bardzo mi się podobają. Nawet nie przypuszczałam, że w poczciwym Empiku można upolować takie skarby - dziękuję za cynk! Może nie dziś ani jutro, ale chyba zaproszę któregoś z tych panów do mojej gablotki :)
OdpowiedzUsuńI ja byłam zaskoczona, że pojawił się w ofercie empikowej. Tylko trzeba patrzeć na stronie internetowej sklepu, bo stacjonarnie go nie mają. Ale bez obaw można go kupić wysyłkowo - makijaże są wykonane idealnie.
UsuńWczoraj oglądałam chłopaków w lokalnej sieciówce zabawkowej, ale jakoś nie miałam ochoty wydać 23 funtów. Było ich może czterech z całego zestawu, najbardziej przemówił do mnie ten różowo-blond. Na oko ich ciałka wydawały się właśnie bardzo drobne, ale u Ciebie na zdjęciach wrażenie sprawia dużo lepsze :) Może się skuszę, jak swoje odstoją i stanieją ;)
OdpowiedzUsuńOj tak, ten mi sie też podoba... I blondynek... i czerwony... :D Ale trzeba poczekać, może stanieją.
Usuńświetny nabytek!
OdpowiedzUsuńJUŻ GO CHCĘ!!!!!
:-) :-) :-) Bo to chcenie jest zaraźliwe :-)
Usuńświetny lalek, choć posturę ma faktycznie dość delikatną :) już jestem ciekawa wspomnianej sesji w plenerze :)
OdpowiedzUsuńI ja jestem ciekawa wersji plenerowej. W wolnej chwili takową poczynię.
UsuńChłopak fajny, i fajne ma ciuchy, i ruchomość jego dobra. Czego więcej chcieć? Świetny zakup.
OdpowiedzUsuń:-) Tylko trochę dający po kieszeni, ale... żyje się raz :D
UsuńMiałabym problem z wyborem, którego przygarnąć :)
OdpowiedzUsuńNo wybór jest dość trudny, fakt :-)
UsuńCiekawy ten Twój chłopek, pozuje jak na prawdziwą gwiazdę sceny przystało! :) I chociaż tors mocno za chudy to jednak stopki prześliczne :D
OdpowiedzUsuństopki ma fajniusie, o tak :-)
UsuńPowiem szczerze: zakochałam się 😆
OdpowiedzUsuńNie dość że super czupryna, zgina kończyny, to jeszcze całkiem przystojny!
Nie dziwię się :-) Potrafi ująć za serce :-)
UsuńTo se upolowałaś "małe" ciacho :P
OdpowiedzUsuńA co! czasem trzeba sobie żywot osłodzić ;-) A on wielce dietetyczny :-)
UsuńDo tej pory mnie nie zachwycali, ale po zmianie ubrania wygląda całkiem do rzeczy. :)
OdpowiedzUsuńCo do zespołu... No cóż. I tu widać nosorożca. ;)
bo o dinozaurach nie wypada wspominać, co...? :D
UsuńNo jaki fajny facet, z całek bandy najładniejszy. Gratuluję zakupu :)
OdpowiedzUsuńMnie się w sumie jeszcze dwóch z nich podoba (albo trzech :D) , ale niestety to nie są lalki, które można kupować hurtowo - no chyba, że się dysponuje potężną gotówką. Ja na razie sobie poczekam... Może stanieją i wtedy kupię mu jakiegoś kumpla :-)
UsuńPS: I witam na moim blogu :-) Dziękuję za subskrypcję :-)
UsuńJejku ! WSZYSCY bardzo mi się podobają !!!
OdpowiedzUsuńW sumie fajnie byłoby zebrać wszystkich, co? Tylko dałoby to po kieszeni, oj dałoby... :/
UsuńSwietny lalek <3
OdpowiedzUsuńtak, fajniusi jest ^_^
UsuńNo właśnie się o tych facecikach dowiedziałam. Twój jest najprzystojniejszy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-) Choć jak się jednego przygarnie to i pozostali zaczynają nęcić.
UsuńWhat a cute boy!!! And yes, he does look as though he could fit into BTS. I think you'll have a lot of fun with your newest tenant!!!
OdpowiedzUsuńThank you! I hope of this fun with him :P Higs! :-)
UsuńBardzo dziękuję za recenzję lalka i zdjęcia porównawcze. Gdyby nie te zmienione proporcje ciała względem typowego Kena i gdyby nie te powiększone główki, to byłabym w poważnych tarapatach, bowiem chciałabym kupić wszystkich 7 :D
OdpowiedzUsuńNo proporcje ma specyficzne, także to już kwestia gustu. Czasem lepiej, gdy coś zniechęca, bo więcej zostaje w portfelu :D
UsuńOwszem! Posiadam JungKooka :D Też średnio znam zespół, ale lalki i ich mold mnie oczarował. *0*
OdpowiedzUsuńOoo ten czerwonowłosy też jest ciekawy :-)
UsuńNo chłopak fajny przystojniak z niego:) Niedługo przyjdzie mój pierwszy Ken zobaczymy czy się przekonam do lalków:)
OdpowiedzUsuń