O CZYM JEST TEN BLOG?

Jak wykonać własnoręcznie różne gadżety dla lalki? Czy akcesoria dla lalek i zabawki muszą być drogie? W jaki sposób stworzyć twórczą przestrzeń do indywidualnego rozwoju (swojego lub dziecka), przy niewielkim nakładzie finansowym? Między innymi o tych, jak również o innych lalkowych kwestiach, przeczytacie na moim blogu. Zapraszam

Drogi Czytelniku

Zdjęcia na blogu są mojego autorstwa. Jeśli udostępniam zdjęcie wykonane przez inną osobę, informuję o tym podając źródło. Chcesz wykorzystać moje zdjęcie? Zapytaj :-) Dziękuję :-) Aya ze Świata Lalek
Copyright: Aya w Świecie Lalek

Szukaj na tym blogu

___________________________________________________________________________

piątek, 6 lipca 2018

Miłość od pierwszego wejrzenia...

      No bo jak nazwać sytuację, w której idziesz do ciucholandu, żeby kupić namierzony dzień wcześniej plecak, a wychodzisz z pluszakiem, który w ogóle nie jest Ci potrzebny... 

No, ale kosztował niecałą złotówkę ...
i TAK się patrzył na Ciebie tymi swoimi błyszczącymi oczkami, 
osadzonymi w pluszowym ciałku... 


Przepadłam, 
wzięłam... byczka.


Po wypraniu jeszcze bardziej mnie rozczula


Muszę się trzymać z daleka od ciucholandowych koszów z pluszakami, 
bo niestety mam do nich słabość... ( do pluszaków, nie koszy)
Do tego stopnia mam ich dużo, że mogłabym utworzyć kolejny blog:
Aya w Świecie Pluszaków

Ech...
Podstępne małe istoty zabawkowe! 


Na kolejny blog nie mam jednak czasu, 
więc pozwoliłam sobie tutaj na krótki, nielalkowy wpis o byczku. 


Miłego weekendu!
Pozdrawiam! 

34 komentarze:

  1. Byczo! :D
    Byczek piękny, a słabość Twą w pełni rozumiem i podzielam :D
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :D :D :D Cieszę się, że Pan Byczek i Tobie przypadł do gustu :P Pozdrawiam również :-)

      Usuń
  2. Byczek jest przesłodki <3
    Sama kupuję (czasami) pluszaki, ale po to aby je popsuć :P
    bo są przydatne na różne futerka :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och Ty! Ładnie to tak pluszaki przerabiać na ubranka i lalkowe torebki! Niegrzeczna (twórcza) dziewczynka :P

      Usuń
  3. Fajny! Nie dziwię się, że skradł Ci serce. Też mi się podoba :D.
    Pozdrawiam :).

    OdpowiedzUsuń
  4. Odpowiedzi
    1. :D W sumie to nawet poddawałam w wątpliwość jego bykowatość, nazywając go wstępnie krówką, ale później stwierdziłam, że jako krowa powinien mieć jeszcze coś..., a on nie ma, więc musi być byczkiem... Z drugiej strony i do tej teorii można się przyczepić, bo jako byczek... Hmmm... Może jednak nie będę rozwijać tego tematu :D Jedynie podziękuję za komentarz :D Pozdrawiam :-) :D

      Usuń
  5. Bysio uroczy. :) Ja się powstrzymuję przed pluszakowym szaleństwem, ale od czasu do czasu pozwalam sobie na wyszperanie jakiegoś króliczka do mojej króliczej kolekcji. ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja do tej pory wstrzemięźliwa w tej kwestii raczej nie byłam, stąd ilość pluszaków nagromadzona w jednym pokoju, która zaczyna mnie niepokoić :D Dlatego dochodzę do wniosku, że należałoby już stawiać osobistą granicę :P No, ale byczek musiał być wzięty :D Pozdrawiam :D

      Usuń
  6. Uroczy. Nie dziwne , że Twe serduszko mocniej do niego zabiło...

    OdpowiedzUsuń
  7. Były takie czasy, że do cicholandu chodziłyśmy z Lenką, żeby złowić kolejnego pluszowego kotka. Nie liczyłam ich, ale z pewnością coś ok. 50 to ich ma. Dwa duże plastikowe pudła. Gdzie jest i widzi pluszowego kota, to jest jej. Także pluszokowe łowy nie są dla nas obce :) Pozdrawiamy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. OOo, dobrze wiedzieć, że w pluszakowym szaleństwie nie jestem sama :D

      Usuń
  8. Slodziak niesamowity ...wcale sie nie dziwie ze zgarnelas do domu :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chłopczyk ma taki uroczy pysiałek, ten uśmiech, te oczka... No mus był i tyle! :P

      Usuń
  9. Ja się dzielnie trzymałam i nie przyniosłam niedźwiedzia,ale wiem, że trudno czasem się oprzeć. Uroczy byczek i może się do jakiejś lalkowej sesji przyda. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na razie pluszowy byczek zajął honorowe miejsce, na półeczce tuż nad łóżkiem :D Codziennie, wstając, widzę jego promienny uśmiech ;-) Od razu milej się wstaje :P

      Usuń
  10. Też mi się zdarza kupić czasem pluszaka, choć wcale go nie potrzebuję! Kradnie mi serce i jest ♥♥♥
    Twój byczek jest ogromnie kochany!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakże to miłe wiedzieć, że i u Ciebie pluszaki znajdują ciepły kącik :-)

      Usuń
  11. Potwierdzam, pluszaki tak OKROPNIE patrzą na człowieka ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda? Coś strasznego! Małe, pluszowe, podstępne, stworzonka!

      Usuń
  12. Nie dziwię się, że nie potrafiłaś oprzeć się tej mordce. Taki słodziak, że tylko się do niego przytulić :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ech Ty mój wrażliwcu:) Dziwię się, że nie masz w domu małego zoo;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewusiu, czy nie mam to myślę, że można jeszcze delikatnie dyskutować :P :D Buziaki!

      Usuń
  14. Przeuroczy! Jak tu go zostawić?

    OdpowiedzUsuń
  15. Ale śmieszny i słodki. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedy pluszaki maja takie uśmiechnięte pyszczki, naprawdę trudno przejść obok nich obojętnie... :D

      Usuń
  16. Pluszaki są podstępne! Nigdy nie wiadomo, kiedy zaatakują... kiedy tylko popatrzą... i już człowiek popada w niewolę! I co gorsza, potem tego wcale nie żałuje. Ja sama nie zbieram pluszaków, co to, to nie, i dlatego mam w pokoju trzy koty, królika, tygrysa i smoka. Ale wcale ich nie zbiera. Nic a nic ;). A bysio śliczny!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No otóż to! Zniewalają wzrokiem, puszystością, swoim pluszakowatym jestestwem... Nic, tylko się poddać. :D

      Usuń
  17. Uffff, jak mi miło, że nie jestem sama w tym szaleństwie. Fakt, od kilku lat przystopowałam, ale co mi pluszaków przyniosło życie i Mama (doszłam do wniosku, że Ona je po prostu zbierała ;-)) to tylko moje pokoje wiedzą - w każdym mieszkają jakieś pluszowe byty.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kocham mieszkania z pluszakowym gronem! od razu w takim mieszkanku przytulniej :-) Cieszę się bardzo, że łączy nas także świat zabawek z pluszu ;-)

      Usuń

___________________________________________________________________________
Dziękuję za wizytę na moim blogu. Zapraszam do ponownych odwiedzin. Pozdrawiam ciepło. Aya
___________________________________________________________________________

Prywatną wiadomość prześlesz do mnie poprzez poniższy formularz:

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *